głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sad_smile

męskie dłonie  damski cyc  w łonie penis  w głowie nic.

skromna dodano: 17 czerwca 2010

męskie dłonie, damski cyc, w łonie penis, w głowie nic.

Przeznaczenie jest dla frajerów! To tylko nędzna wymówka  żeby pozwolić  aby sprawy same się toczyły zamiast wziąć je w własne ręce.

skromna dodano: 17 czerwca 2010

Przeznaczenie jest dla frajerów! To tylko nędzna wymówka, żeby pozwolić, aby sprawy same się toczyły zamiast wziąć je w własne ręce.

Romeo  gdzie jesteś cholero?

skromna dodano: 17 czerwca 2010

Romeo, gdzie jesteś cholero?

znajdź ukojenie w deszczu.

skromna dodano: 17 czerwca 2010

znajdź ukojenie w deszczu.

bo po co mi facet do szczęścia?

skromna dodano: 17 czerwca 2010

bo po co mi facet do szczęścia?

perfection will not come.

skromna dodano: 17 czerwca 2010

perfection will not come.

nie rób scen!

skromna dodano: 17 czerwca 2010

nie rób scen!

festina lente.

skromna dodano: 17 czerwca 2010

festina lente.

To świat w słowach i obrazach  brak proporcji  harmonii  logicznego powiązania.

skromna dodano: 17 czerwca 2010

To świat w słowach i obrazach, brak proporcji, harmonii, logicznego powiązania.

zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie  wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją  jej założył  nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce  tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie  jednego z budynków.   Ty  tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek  było mi szkoda.   powiedział  udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku.   to należy do mnie.   powiedział z uśmiechem  ściągając z niej bluzę.   a to do mnie.   powiedziała  całując go namiętnie.

abstracion dodano: 17 czerwca 2010

zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.

miałam nadzieję  że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś  że przez Ciebie płaczę. potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. nie  nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. żal do serca  które czuje coś w kierunku takiego sukinsyna jak Ty.

abstracion dodano: 17 czerwca 2010

miałam nadzieję, że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś, że przez Ciebie płaczę. potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. nie, nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. żal do serca, które czuje coś w kierunku takiego sukinsyna jak Ty.

bez Ciebie czuję sie jak nierozkwitniety ktwiat  który aby być pieknym potrzebuje płatków. xq

misiooka dodano: 16 czerwca 2010

bez Ciebie czuję sie jak nierozkwitniety ktwiat, który aby być pieknym potrzebuje płatków. xq

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć