 |
Mam wstręt do papierosów, alkoholu, znajomych, do szkoły, do życia, ale nie do Ciebie. A to przecież Ty najbardziej mnie teraz zraniłeś. / napisana
|
|
 |
Tak bardzo się o niego martwię. Nadal każdego dnia niemalże umieram ze strachu, że może coś mu się stać. I wiem, że teraz już nie powinnam, bo każde z nas ma swoje osobne życie i żyje tylko dla siebie, nie mając możliwości dbania o tą drugą osobę. / napisana
|
|
 |
Jeżeli zdecydowałeś się odejść tak na dobre, to proszę Cię nie śnij mi się już, oszczędź bólu. / napisana
|
|
 |
Siedziała sama. Pierwszy raz od ponad dwóch miesięcy siadła w nocy przy oknie i odetchnęła. Od szkoły, od ludzi, od zamotania, od tych mieszanych emocji i od Niego.
|
|
 |
Bo to , że odszedłeś , nie znaczy , że nie ma Cię we mnie
|
|
 |
bądź twarda , dasz radę , nie pękaj ' powiedziała pod nosem patrząc w gwiazdy a czarne łzy spłynęły po jej policzkach .
|
|
 |
Potrafisz wyobrazić sobie, że zamiast ciepłej bluzy zakładasz białą koszulę, a na nią marynarkę? Że zamiast luźnych dresów ubierasz eleganckie spodnie? Że zamiast iść na spotkanie ze mną, idziesz na mój pogrzeb? Potrafisz?
|
|
 |
"Pewnie zaraz spytasz czy jest jeszcze jakas szansa
Patrze w Twoje spojrzenie, i wiem co jest szczere
Widze tam nieporozumienie, nić ktora w Tobie pekla
Powiem Ci tak, chce wyrzucic Cie z mojego serca
Dlaczego? Zabawie sie w proroka, jak Ty czasami
Ze nic nie wyjdzie, ze nie bedzie drugiej szansy"
|
|
 |
Jeśli chcesz poznać dziewczynę, nie słuchaj tego, co mówi. Wsłuchaj się w tekst piosenek, których słucha. Znajdziesz w nich wszystko, o czym boi się mówić.
|
|
 |
Wyjdź z mojej głowy ! Natychmiast !
|
|
 |
Szpanujesz sercem kupionym na wyprzedaży ?
|
|
 |
Rozum zasypia, gdy budzi się miłość
|
|
|
|