 |
|
Tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie sms'a o treści : "Jeszcze o Tobie nie zapomniałem.." [?]
|
|
 |
|
widząc moje oczy pełne łez i słysząc szloch przeszedłbyś obojętnie.
|
|
 |
|
ciekawe co odpowiada kumplom, gdy o mnie pytają.
|
|
 |
|
Siedząc zapłakana przed komputerem patrzyłam na jego zdjęcie na pulpicie. W pewnym momencie otarłam łzy i pomyślałam że chwile które kiedyś były dla mnie wszystkim stały się złym koszmarem ktory wraca do mnie co jakiś czas i psuję wszystko co postarałam się ułożyć. "To koniec" odparłam. "to koniec, już nigdy bez uczuciowy dupku nie będę przez ciebie cierpiała" - wykrztusiła patrząc się na monitor komputra. Już dosc czasu minęło a ja dalej o tobie pamiętam , zniknij , zniknij raz na zawsze z mojego życia rozumiesz. Teraz jestem silna i nie pozwole sobie płakać już nigdy, zaczyna się nowy roździał mojego życia. [Jamaika.♥]
|
|
 |
|
I tak z dnia na dzień, powiedziałeś mi że nic dla Ciebie nie znaczę. [Jamaika]
|
|
 |
|
a teraz zamknij oczy i wyobraź sobie, że wyrzucisz go z serca || love.oh.love
|
|
 |
|
Wiesz czego pragnę? Że w końcu wszystko było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Cie zobaczyć, przytulić, złączymy swoje słonie i powiemy ile dla siebie znaczymy. Bym mogła nosić twoją za dużą dluze, która przesiąknięta będzie twoim zapachem. Byś smiał się ze mnie gdy palnę jakąś głupote, by siedząc Ci na kolanach bawił byś się moimi włosami. Po prostu bądź, zostań, i nie odchodź. [Jamaika.♥]
|
|
 |
|
Od zawsze chciałam podejść do ciebie, i bez zadnego powodu wykrzyczeć Ci w twarz jak mi źle bez Ciebie i jak sobie już nie radzę. Jak uczucie rozpierdala mnie od środka a serce powoli przestaje istnieć.. znika. Znika ponieważ osoba którą kochało też znikła, tak bez żadnego słowa, bez żadnego wyjaśnienia. Zrozum, ja już nie potrafie poradzić sobie z tym światem. [Jamaika.♥]
|
|
 |
|
Zakończmy ciągłe kłótnie, głupie awantury jednym pocałunkiem. [?]
|
|
 |
|
nagle powiedział , że to koniec . puścił jej rękę , dał ostatni raz buzi w policzek - mokry już od łez . zostawił ją i odszedł . a ona usiadła na krawężniku i wybuchła histerycznym płaczem . kiedy był już na końcu ulicy , odwrócił się . wrócił do niej biegiem , złapał jej twarz w dłonie i powiedział . : ' chciałem zobaczyć czy potrafię cię zostawić . nie , nie potrafię , jesteś tą jedyną ' . ;3
|
|
 |
modlitwa w kierunku gwiazd, byś czasem o mnie pomyślał i zatęsknił.
|
|
 |
chciałabym, aby tak jak w tych wszystkich filmach, on ujrzał mnie zapłakaną na ławce i podszedł, niespodziewane kładąc dłoń na ramieniu mówiąc "nie płacz, jestem przy Tobie".
|
|
|
|