|
a jednak potrzeba mi Twoich słów i potrzeba Twojej pamięci. pamiętaj o mnie, dobrze? może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej.
|
|
|
nie sądziłam, że jeszcze w ogóle o mnie myślisz. A Ty nagle mówisz, że tęsknisz < 3
|
|
|
zaciśnij pięści i daj radę. nieważne, że nie ma dla kogo - ważne, żeby opadły im kopary.
|
|
|
nie jestem pijana, ja po prostu chodzę jak Jack Sparrow !
|
|
|
|
Och, jaka jestem okropna, zła i wredna. Bo się zaraz wzruszę.
|
|
|
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość.
|
|
|
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i zielone oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia.
|
|
|
gdy odchodzę od niego obrażona, idzie za mną. gdy patrzę na jego usta, całuje mnie. gdy go popycham i biję, chwyta mnie i nie puszcza.
|
|
|
niech będzie pięknie, ogarnijmy ten bałagan.
|
|
|
|
nie pozwól mojemu sercu hamować.
|
|
|
|
pokochałam tego gościa. Jego delikatność w stosunku do mnie, wieczną pewność siebie, beztroskę z jaką opowiadał o naszej wspólnej przyszłości, czułość, najpiękniejszy uśmiech, niezastąpione, zawsze tak perfekcyjne szczere spojrzenie, oddech z delikatną wonią mentolowych fajek. wiem no, narozrabiałam.
|
|
|
pamiętała , te proste rzeczy . jak na nią patrzył , jak z nią tańczył bez muzyki , jak poprostu , przy niej był .
|
|
|
|