 |
|
Sami zawodnicy w okół mnie dobrzy palacze.
nie mówię tu o sobie dzisiaj mniej jaram raczej,
|
|
 |
|
Nikt nigdy mnie do niczego nie zmuszał ,
zakazany owoc a potrafi leczyć ducha,
|
|
 |
|
Nie szukam dziury w całym mam czysty umysł,
idę taką drogą żeby nigdy się nie zgubić,
|
|
 |
|
Naturalne to jest bliższe memu sercu,
naturalnie do przodu nie stać w miejscu.
|
|
 |
|
Nie daj se wmówić że jesteśmy nienormalni,
to moje życie sam wybiorę co jest fajne,
|
|
 |
|
Otwarte oczy obraz sięga po horyzont,
cieszą niezwykłe rzeczy potrafię żyć chwilą !
|
|
 |
|
Dzisiaj biegnę i nie umiem się zatrzymać,
w końcu zrozumiałem najważniejsza jest rodzina !
|
|
 |
|
Drogowskazy mylne,silne nieprzychylne wiatry wieją
patrzę z nadzieją na horyzontu bezkres.
|
|
 |
|
zacznij od podstaw postaw się do pionu
zostaw to co złe odstaw w dużych ilościach
|
|
 |
|
co przyniesie jurto nie wiem
gdzie leży kres , stres chyba nigdy nie ma konca
sam dobrze wiesz jak jest gdy brakuje słońca
|
|
 |
|
życie jak ulotna chwila przemija coś tam szybko
patrze przed siebie muszę być siebie pewien
|
|
 |
|
odpalamy tą roślinę którą sadził dla nas Chrystus
|
|
|
|