 |
Są gesty, które doceniamy dopiero gdy kończą się bezpowrotnie.
|
|
 |
'Dawniej wierzono, że [miłość] jest najważniejszą rzeczą pod słońcem. W imię [miłości] ludzie byli w stanie zrobić wszystko, nawet zabić. Potem wynaleziono lekarstwo na [miłość].' ♥/ lauren oliver .
|
|
 |
Naprawdę szczerze i z całego mojego serca kocham moją cudną i przezaistą Niebiologiczną Siostrę! Jest Ona dla mnie urzeczywistnieniem wszystkiego w co wierzę. Jest kimś, kogo darzę niesamowitym uczuciem i nigdy nie zostawiłabym Jej na lodzie. Uwielbiam wszystko co jest z Nią związane, a każda wspólna rozmowa daje mi nadzieję na nowe, lepsze jutro. Jestem Jej wdzięczna, że pomimo kłótni, sprzeczek i moich durnych humorków, wciąż jest przy mnie i kocha mnie za to jaka jestem, a nie za to co posiadam i ile mam kasy. To prawdziwa i szczera do bólu Przyjaciółka, którą niesamowicie i niewyobrażalnie podziwiam za to, że potrafiła wytrzymać ze mną te 3 lata. Mam nadzieję, że Nasza siostrzana przyjaźń przetrwa do końca Naszego życia lub świata. KOCHAM CIĘ, MALEŃKA! ;**;*;*** x33333 Moja Zunia (higherlevel) ;**;*
|
|
 |
Nie rozumiem dziewczyn, które jarają się tym, że chłopak ma konto na moblo i postanawia na nim opisywać swoje uczucia. Okej, to jest godne szacunku i podziwu dla takiego chłopaka, ale żeby od razu pisać komentarze w stylu: 'Kocham Cię!', 'Jesteś taki słodki.' czy 'Wyjdź za mnie.' no to już lekka przesada. Sama jestem dziewczyną, ale no kurde, nie robię zaraz takich scen jak inne dziewczyny. Znając życie są to pewnie jakieś małolaty, które są w fazie 'kocham każdego chłopaka, który jest uczuciowy, kochany i uroczy'. Może ja po prostu jestem jakimś odmieńcem. Albo zbyt wiele po prostu przeszłam i nie bujam się w każdym chłopaku, który ma moblo. Sama nie wiem...
|
|
 |
Żałuję, że poddałam się i nie zawalczyłam do końca. Gdybym miała więcej wiary i wsparcia pewnie nie popadłabym głębiej w swoją niesamowicie okropną i niszczycielską obsesję, która przerodziła się w chorobę.
|
|
 |
I just want to cry all the heartache away.
|
|
 |
She wasn't sure of anything anymore.
|
|
|
|