 |
Była jakaś 3 w nocy , szłam totalnie zachlana środkiem ulicy w jednej ręce trzymając swoje 12-centymetrowe szpilki a w drugiej jointa i czułam się cudownie krzycząc wprost w osiedlowy monitoring jak bardzo kocham ten stan i jak cholernie nienawidzę tego świata . / nacpanaaa
|
|
 |
NIE BOJĘ SIĘ WROGÓW LECZ SZTUCZNYCH PRZYJACIÓŁ !
|
|
 |
Czasem ktoś, kto na pozór jest dla Ciebie zwykłym kumplem, zna Cię lepiej niż Twoi własni przyjaciele.
|
|
 |
Tej nocy nie mogła zasnąć , i to nie dla tego że zbyt dużo myślała , płakała czy cierpiała , ona po prostu była konkretnie naspidowana ,i to by było na tyle jeśli chodzi o romantyzm w tym temacie . / nacpanaaa
|
|
 |
"Kiedy docierasz do końca światła i wiesz, że czas wejść w ciemność nieznanego,
wiara jest przekonaniem, że wydarzy się jedno z dwojga: albo otrzymasz coś solidnego,
by na tym stanąć, albo zostaniesz nauczony jak latać."
|
|
 |
Wiesz zgubiłam w swoim życiu sporo rzeczy. Kilka telefonów , pieniądze , z dwa portfele. Swoją ulubioną torebkę , parę razy zdarzyło mi się nawet wrócić do domu z imprezy bez butów czy kurtki , poza tym straciłam jeszcze kilka innych drobiazgów ale nigdy nie zgubiłam godności , a ty mała regularnie gubisz ją co weekend więc serio radzę ci ode mnie odbić skarbie / nacpanaaa
|
|
 |
Często budzę się w nocy a na zegarze dochodzi trzynasta , często przesadzam. Nie oszukujmy się , wiem że to prawda / nacpanaaa
|
|
 |
-Miałaś problemy z prawem ? - Nie , to prawo miało problemy ze mną . / nacpanaaa
|
|
 |
Mama nie wchodzi do mojego pokoju i w sumie dobrze , raczej na pewno nie spodobałoby się jej to co mogłaby tam zobaczyć / nacpanaaa
|
|
 |
Jak się nie umie chodzić w szpilkach to się nie chodzi , amen ! . / nacpanaaa
|
|
 |
Spróbuj choć raz odsłonić twarz, I spojrzeć prosto w słońce. Zachwycić się po prostu tak, I wzruszyć jak najmocniej. Nie bój się bać, gdy chcesz to płacz, Idź szukać wiatru w polu! Pocałuj noc, najwyższą z gwiazd, Zapomnij się i tańcz!
|
|
 |
Życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć.
|
|
|
|