 |
|
Uwielbiam kiedy z błyskiem w oku i uśmiechem na twarzy pyta czy zostanę jego żoną. Gdy leżąc w nocy wtuleni w siebie snujemy "dzikie" plany na przyszłość. Tysiąc pomysłów na minutę, że chyba oboje nie zdajemy sobie sprawy z tego, że na realizację zabraknie nam życia. Uwielbiam kiedy całuje delikatnie w czoło ciesząc się z tego, że jestem obok. Kocha mnie. Skąd to wiem? Jest zawsze. Troszczy się, wytrzymuje moje nieogarnięte humory i złośliwości kierowane w jego stronę. Gotuje ze mną, zasypia przy mnie i budzi się. Jest jak dobry duch, anioł stróż, który jednoczy się z każdym bólem chcąc jak najwięcej wziąć go na siebie. Kocham go. Najmocniej na świecie i akceptuję go całego nawet z tymi wadami, które pokochałam równie mocno jak zalety. Jest M Ó J. Nie oddam Go. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
DZIESIĘĆ MIESIĘCY BEZGRANICZNEGO SZCZĘŚCIA. ♥
|
|
 |
|
Kwiat bez pielęgnacji usycha. Tak samo jest z miłością.
|
|
 |
|
Szkoda, że nie widzisz, jak za Tobą tęsknię...
|
|
 |
|
Mojej sznurówki uczepił się pech. Nie mogę się go pozbyć. Na dodatek od wczoraj znajduję w kieszeni nieszczęście, a do oczu wdziera mi się smutek.
|
|
 |
|
Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej, czujesz bardziej, myślisz bardziej, umierasz bardziej. Bardziej nie masz sił.
|
|
 |
|
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc nam oczy, że jesteśmy ważni, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że siemto, a potem pyk i ich nie ma.
|
|
 |
|
Zakochałam się w tobie, ponieważ pokochałeś mnie wtedy, kiedy ja nie potrafiłam się kochać.
|
|
 |
|
Nie chce go oddawać, prezentów się nie oddaje, zwłaszcza kiedy są one tak ważne i dostaje się je od życia.
|
|
 |
|
Ironia losu: Znaleźć igłę w stogu siana tylko po to, by się nią zranić.
|
|
 |
|
W życiu każdego człowieka są dwie miłości. Ta pierwsza i ta prawdziwa.
|
|
 |
|
A miłość... Miłość to nie tylko te motyle w brzuchu, które przyjemnie łaskoczą, to nie tylko te burze z piorunami. Miłość to także zwykłe, szare dni. To drugi człowiek, z którym jesteśmy na dobre i na złe. Miłość ma czasem zapuchnięte oczy od nadmiaru łez, cóż, taka już ona jest. ♥
|
|
|
|