 |
|
Miłosny list
parę naszych zdjęć
niby nic
lecz to mała muszla a w niej
wielki ocean jest zaklęty
Kamyk i
zasuszony kwiat
melodia film
to jest mój skarb
więc na co mi diamenty
Nie chcę niczego więcej
niż teraz jest
przecież po prostu jesteś
tuż obok mnie
|
|
 |
|
Ani czas, ani mądrość nie zmieniają człowieka – bo odmienić istotę ludzką zdolna jest wyłącznie miłość.
|
|
 |
|
A kiedy już ona cię kochać przestanie
Zobaczysz obcą własną twarz
Jakie wielkie oczy ma strach
Zobaczysz wszystko to samo co ja
|
|
 |
|
Tęsknota oznacza dotkliwy brak kogoś - nigdy "czegoś" - związany z tym niepokój, niespełnienie, nerwowość, czasami bezsenność i ogólne poczucie niepełności w życiu.
|
|
 |
|
Nie płacz w liście i nie pisz,
że zły los ciebie dotknął
nie ma sytuacji bez wyjścia na ziemi,
bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno
Popatrz, spadają z obłoków
nieszczęścia potrzebne do szczęścia.
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
zapomnij, że jesteś gdy mówisz, że kochasz
nie płacz, nie pisz…
|
|
 |
|
Aby znaleźć miłość, nie pukaj do każdych drzwi. Gdy przyjdzie twoja godzina, sama wejdzie do twego domu, w twe życie, do twego serca. // Bob Dylan
|
|
 |
|
Miłość jest jak sokół, który krąży nad twoimi piaskami. Dla niego jesteś najbujniejszą zielenią, do której zawsze powraca ze zdobyczą. On zna twoje skalne urwiska, twoje wydmy i twoje góry, a i ty jesteś dla niego najbardziej szczodra.
|
|
 |
|
Ciągle poszukujesz to czego ci brakuje ,
nic na to nie poradzisz, on i tak cię zdradzi,
a gdy go zapytasz, co on w niej wdział
będzie długo milczał, bo dla niego chyba
Wszystkie jesteśmy podobne
|
|
 |
|
Nigdy się nie dowiesz, czy czuł się podobnie
czy teraz wyjątkowo jak nigdy przed tobą,
wiesz
że nie jesteś pierwsza i wierzysz najlepsza
ale po co, wybacz, tak się porównywać
dla niego
|
|
 |
|
Zima na ramiona moje spadła
Niewinnością białym śniegiem
Pierwsza gwiazda już na niebie
Nie ma nie ma ciebie
|
|
 |
|
Melancholia, tęsknota, smutek, zniechęcenie
Są treścią mojej duszy.
|
|
 |
|
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?
|
|
|
|