 |
No dawn, no day, I'm always in this twilight.
|
|
 |
Jaki on musiał być wyjątkowy, że dla niego była gotowa na tak wiele.
|
|
 |
I siedzę jak ta idiotka tłumacząc samej sobie, że nic nie dzieje się bez powodu. I nie rozpłaczę się naiwnie do słuchawki bo wiem, że to nic nie da. I nie powiem nikomu i nie wyszeptam jak mi teraz źle. Jak życie mnie zawodzi każdego dnia.
|
|
 |
Mgła wije się wokół szyi.
Zamyka powieki.
Zabiera oddech.
Traci nadzieję.
Mało mi. Chcę więcej.
|
|
 |
Twoje dłonie poranione słowami.
Po Twoim nadgarstkach spływa krew.
Spętane palce mordują każdą myśl.
Niespokojna dusza, bijące serce.
|
|
 |
` trzeba mieć odwagę, by zamiast biec, zacząć cofać
i mimo rozdartych serc, wszystko zbudować od nowa.
|
|
 |
To uczucie wszechogarniającej pustki, kiedy otwierając oczy szukasz w sobie siły na nowy dzień.
I szybko je zamykasz, oszukujesz siebie, chcesz przedłużyć ten sen, bo on tak pięknie koi ból.
|
|
 |
` przeszłość skasowałem pewnej nocy tak po prostu
zostało po niej kilka oczywistych wniosków..'
|
|
 |
`robię krok w tył by zrobić dwa do przodu..'
|
|
 |
Tafla lodu. Szkliste powietrze.
Strumień płynący z wiru.
Głosy stłumione, nieznane.. odchodzą.
Mrok ginący w otchłani.
Myśli kłębiące się w głowie.
Smutne wspomnienia, które zostają.
|
|
 |
Zostawiam kartki, zdjęcia i listy.
Zostawiam wszystkie wspomnienia.
Zostawiam moje jeszcze bijące serce.
Zostawiam tu wszystko, co należy do mnie.
|
|
|
|