 |
Z twarzy zniknął uśmiech, spotkałem go,
powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę”
Miał błękitne oczy i nikt go nie kochał
oprócz niego i zniknął wraz z iskrą w oczach.
|
|
 |
Mówił że by za nią umarł,
kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał,
Wpadał z nią, pił, znał umiar,
ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol
|
|
 |
Miał plany i szczęście i ego tak wielkie,
że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem
|
|
 |
Mogę Ci przyrzec, że gdybym mogła cofnąć czas, dziś nie znałbyś nawet mojego imienia.
|
|
 |
Dorosłam. Pluszowe misie zamieniłam na mężczyzn. Colę na tanie wino. Zamiast sprawdzać czy w opakowaniu płatków jest zabawka, zaczęłam popalać papierosy przy ich jedzeniu.
|
|
 |
I zakończenie jest proste wszystko się zjebało przez drobnostkę
|
|
 |
mężczyzno! jeśli kobieta Cię nienawidzi, musiała Cię kiedyś kochać.
|
|
 |
Ile jesteś wart pokazuje pokonana droga...
|
|
 |
Raperów było paru w MTV grali rap, a nie randki pedałów...
|
|
 |
Miłości nie da się rozpoznać patrząc w taflę, w której odbiciu wszystko wygląda na łatwe
|
|
 |
Miłość jak dzwon, po prostu się urywa. Wytrzyma przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa.
|
|
 |
Odbierzcie dzisiejszy dzień jak podarunek, cieszcie się i obierzcie na jutro kierunek.
|
|
|
|