 |
Kochasz, więc czekasz. Proste.
|
|
 |
Jak to pięknie razem stracić samotność.
|
|
 |
Milcz, nie pytaj mnie o jutro, jutro, jak co dzień.
|
|
 |
Bo wiesz, ja cię po prostu chce .
|
|
 |
Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje jakiś podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przed przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie, jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok, a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu? | Jonathan Carroll
|
|
  |
Jakoś mi niedobrze, tak ze strachu. Strachu przed życiem. / gieenka
|
|
  |
A jaa nie mam poczucia własnej wartości. Wszyscy moi internetowi znajomi zawsze we mnie wierzą, potrafią to wszystko jakoś mi wytłumaczyć, a jaa wpadam w depresję i rycze jak bachor, z braku sił do życia. I wszystko mnie dobija i jest cholernie źle... / gieenka
|
|
 |
chcę podążać za tobą, jak za przeznaczeniem, zapamiętać każde słowo, żeby w chwili rozstania być pewna twoich uczuć, nie rań mnie więcej, pokaż co czujesz, powiedziałeś inna niż wszystkie, udowodnij mi że taka mnie kochasz.
|
|
 |
W jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie. Ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto.
|
|
 |
Sprawiasz, że czuję się jak nikt, ale za kilka minut potrafisz jednym pocałunkiem uczynić ze mnie najszczęśliwszą osobę na świecie. Powiedz mi, dlaczego to robisz?
|
|
 |
Daj mi odwagę, by zmienić to, co zmienić mogę, i daj mi siłę, by pogodzić się z tym, na co nie mam wpływu. I naucz mnie odróżniać jedno, od drugiego.
|
|
|
|