| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
    
    
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ludzie płaczą na wiele różnych sposobów: jedni głośno, trzymając za ręce albo przytulając kogoś innego, inni po cichu, tłumiąc dźwięki, zwinięci w kłębek. Jeszcze inni po prostu siedzą i patrzą przed siebie niewidzącymi oczami, a łzy spływają im po policzkach. płacz bardzo oczyszcza. W pewnym sensie czuję się po nim lepiej - albo raczej nie lepiej, ale do pewnego stopnia czyściej. Oczyszczona i wykończona. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Jednak mimo wszystko, Kocham Cię za przeszłość." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ciało pamięta przelotny dotyk, pare godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach, głos, tęsknota przypływa znikąd w środku dnia. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu, a w życiu tęsknotą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Boję się, że ja już zawsze będę za Tobą tęsknić, wiesz? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I to pierdolone uczucie. Że mimo wszystko. Mimo tego. Co Ci zrobił. Mimo, że skrzywdził. Nadal. Za nim tęsknisz. Cholernie tęsknisz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie mów, jak bardzo mnie kochasz. Spraw, bym w to nigdy nie zwątpiła. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I co mam Ci napisać? Że tak bardzo tęsknie? Że analizuję wszystkie wspólne chwile? Że tak bardzo tęsknie za czasami, kiedy udawałam obrażoną, a Ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś, aż mi przejdzie? Że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania? Że żałuję tego, co się stało że..że Cię kocham? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jednego dnia chodzisz z uśmiechem na twarzy, z głową w chmurach pełną marzeń. Czujesz szczęście, a tu nagle pstryk... Jeden gest, kilka słów. I znów czujesz się gorzej niż guma przyklejona do czyjejś podeszwy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Myślę o tobie 24h choć nie chce. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jakże często w prośbie o ostatnie spotkanie zawarta jest nadzieja na usłyszenie słowa zostań. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | By użyć słów "pierwsza miłość", w mózgu musi kiełkować nadzieja kolejnej, lub pustka- tej "jedynej". |  |  |  |