 |
zbyt często przypominała sobie najpiękniejsze chwile spędzone z nim, zbyt często wymyślała różne historie, co by się stało, gdyby postąpiła inaczej..
|
|
 |
i nigdy, przenigdy się we mnie nie zakochaj.
|
|
 |
A może nie chodzi o romantyczne gesty. Być może romantyczność naprawdę jest przereklamowana i zbędna. Może tak naprawdę chodzi o to, aby mieć pewność. Że on jest, będzie i nie odejdzie z byle powodu. Że można na niego liczyć. Polegać na nim. Czuć się bezpiecznie w znaczeniu psychicznym i fizycznym. Romantyczne gesty szybko się kończą. Zostają po nich jedynie puste pudełka po czekoladkach i zasuszone róże.
|
|
 |
' Od dziś będę chłodna i bez uczuć, będę kierowała się rozumem, nigdy sercem, będę oszukiwała, kłamała, łamała serca i wywoływała łzy. Tak kochanie uczyłam się od najlepszych .
|
|
 |
Nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. Totalny mętlik. Rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać...
|
|
 |
i tych parę chwil, z których niby nie wynika nic..
|
|
 |
''Refrenem mojego życia jest każdy kolejny dzień , ale to jak go przeżyję jest indywidualną zwrotką...''
|
|
 |
''Mimo tylu kłótni. Mimo tylu sprzeczności. Mimo tylu niepotrzebnych słów. Mimo wszystko - Ty jesteś nadal. Dziękuje.''
|
|
 |
Nie boje się walczyć lecz świadomości, że się poddam..
Nie boje się, że mnie zranisz ale że się nie obronie..
Nie boje się że mnie nie zrozumiesz lecz, że zrozumiesz mnie źle...
|
|
 |
Wiekiem dorosła kobieta, sercem maleńka dziewczynka. Zamykając oczy przenosiła się do własnego świata, pozbawionego zła, nienawiści i ludzi bez uczuć. Wciąż marzyła o prawdziwym księciu z bajki, który obdarzy jej serce miłością. Sprawi, że nareszcie poczuje się kochana i potrzebna.
|
|
 |
Nie moja wina, że od zawsze jestem taką, która nie przepada rozmawiać o tym, co ją rozpierdala w sercu.
|
|
 |
"Mam na imię... Właściwie to nieważne jak mam na imię, bo tu mogę napisać wszystko... Nieważne ile mam lat, bo w naszym czasie mam tyle, a w innym więcej... Nieważne gdzie mieszkam, bo znam tysiące innych miast... Ważne, że żyję... Jestem puzzlem tego świata. Jednym z milionów... Jestem dziewczyną , która w przyszłości założy dom z ogródkiem i urodzi dzieci... Bieg jest taki sam... Narodziny i śmierć..."
|
|
|
|