 |
|
jedno wiem na pewno nie chcę się czuć jak teraz. nie chcę się czuć jak niczyja, popsuta zabawka w stercie innych zabawek, która czeka na odpowiednie ręce, które po nią sięgną, która obawia się, że będzie za późno, że zostanie tam na dnie.
|
|
 |
|
dziwnie tak, kiedy na nikim ci nie zależy. nie czekasz na żadną wiadomość. nie myślisz o nikim przed snem. nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. dziwnie. bezpiecznie. pusto.
|
|
 |
|
wyglądają jak ciasteczka, smakują jak ciasteczka, ale to tylko frajerzy.
|
|
 |
|
obojętność boli bardziej niż nienawiść. zgodzisz się?
|
|
 |
|
ramię w ramię wciąż idę, jak Flap razem z Flipem
|
|
 |
|
dzień dobry! że tak pozwolę sobie skłamać.
|
|
 |
|
narobimy szału, tylko pomału.
|
|
 |
|
ej ty książe, ho no tu, mam robote dla Ciebie.
|
|
 |
|
to, że masz problem to nie mój problem.
|
|
 |
|
postaw w swoim życiu przecinek, zanim Bóg postawi kropkę.
|
|
 |
|
spieprzaj z mojej bajki oszukany królewiczu.
|
|
 |
|
Mount Everest bezczelności.
|
|
|
|