 |
czułam jak gubię się w tym labiryncie obojętności. czułam jak moja nienawiść do niego wzrasta z każdą godziną. każdego dnia odbierał mi cząstkę mnie, wyrywał moje serce, kawałek po kawałku. teraz zdałam sobie sprawę z tego, że moje cierpienie i łzy dawały mu ogromną satysfakcję. teraz wiem, że między miłością a nienawiścią jest bardzo cienka, niewidoczna nić, którą bardzo łatwo można przeciąć. ten który dawał szczęście, potrafi być jak morderca. / rap_jest_jeden
|
|
 |
coś nagle się zmieniło. poranki nie są już tym, co było dla mnie najtrudniejszą rzeczą. nauczyłam się wstawać z uśmiechem. tylko on potrafi przyspieszyć rytm bicia mojego serca, w momentach gdy unosi mnie do gwiazd a ja nie myślę o niczym innym, tylko o tym że to właśnie on jest twórcą mojego szczęścia, kreatorem uśmiechu i realizatorem marzeń. tylko on ma coś czego nie posiada nikt inny, dlatego nie wyobrażam sobie, żeby stracić kogoś kto nauczył mnie jak cieszyć się każdym dniem. /rap_jest_jeden
|
|
 |
coraz bardziej się w tym wszystkim zatracam. Twoja osoba pojawia się w każdej codziennej czynności, nie pamiętam jak długo nie czułam się tak wyjątkowo. gdy zamykam oczy widzę Twoje tęczówki, Twój wzrok gdy spoglądasz na mnie w taki sposób, że wszystko dookoła przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. wyłączam świat, włączam uczucia i emocje. i jestem tego pewna, że właśnie dla takich chwil warto żyć. /rap_jest_jeden
|
|
 |
jak bardzo trzeba być spragnionym miłości, by uparcie trwać przy kimś, kto potrafi kochać jedynie w destrukcyjny sposób? udało mi się przejrzeć na oczy, dostrzegłam to jak bardzo byłam głupia. byłam tak zapatrzona, że przeżywałam z uśmiechem każdy zadany mi ból. jak bardzo trzeba być zaślepionym, żeby ukrywać swoje łzy dla szczęścia drugiej osoby? przejrzałam na oczy, i uświadomiłam sobie, że zasługuje na więcej szczęścia. /rap_jest_jeden
|
|
 |
czy jest coś gorszego w życiu niż fałszywi ludzie, którzy tylko kłamią na każdym kroku? oczywiście, może być coś bardziej drastycznego. osoby które, pojawiają się tylko wtedy gdy Twoje życie wisi na włosku, udają Twoich przyjaciół, twierdzą, że to na nich zawsze możesz liczyć. więc gdzie byli zanim się o tym dowiedzieli? dlaczego jak płakałam nie ocierali moich łez? dlaczego jak krzyczałam, udawali że nie słyszą i tłumili mój krzyk wmawiając mi że "będzie dobrze"? dlaczego gdy błagałam, tylko kilka osób podało mi pomocną dłoń? tych pomocnych ludzi oferujących swoją pomoc było mnóstwo, ale wiem, że gdy upadłam oni wyciągali swoją dłoń, tylko po to, żeby za chwilę ją puścić, a ja znalazłabym się na samym dnie. /rap_jest_jeden
|
|
 |
w przeciągu zaledwie kilku oddechów, znalazłam się kilka metrów nad ziemią, tego nie da się tak po prostu opisać, to trzeba przeżyć. przyśpieszone tętno, szybsze bicie serca, które swoimi uderzeniami mogłoby rozerwać mi płuca. teraz potrafię uwierzyć w to co mówią, "miłość uskrzydla". /rap_jest_jeden
|
|
 |
modliłam się, żeby ktoś uratował moją schorowaną duszę. zaczęłam się zastanawiać czy pustka może boleć jeszcze bardziej? jak długo potrzeba czasu, żeby wszystkie rany zostały opatrzone? czy jeszcze będę w stanie uwierzyć w miłość? a potem Bóg zesłał mi anioła stróża, z którym połączyła mnie samotność serc. Teraz wiem, że czuwa nade mną, a mojemu życiu już nic nie zagraża. / rap_jest_jeden
|
|
 |
Życie czasami zmusza nas, abyśmy postawili kropkę, tam gdzie powinien być przecinek. Do widzenia Moblo!
|
|
 |
''W związku ważna jest pewność w miłości. Że kiedy budzisz się rano czujesz przy sobie inne serce, które mówi ci dzień dobry. I w nocy przytulasz poduszkę z myślą o tym, że to człowiek, który będzie z tobą przez wszystkie twoje sny. I to piękne jest jak nie kończą się tematy do rozmów i nawet kiedy macie sobie tyle do powiedzenia milczycie, bo nic więcej nie potrzeba. I te pocałunki, które za każdym razem smakują inaczej, jakby każdy był tym pierwszym. I piękne jest to, że wreszcie czuję się po raz pierwszy w swoim życiu, że spotkało się osobę, na którą czekało się od urodzenia. ''
|
|
 |
jeśli ją kochasz, powinieneś widzieć w niej piękno i mówić jej to. mówić jej, co czujesz. traktować ją dobrze, z szacunkiem. ona za wszystko się odwdzięczy. uważać, by jej nie zranić. uśmiechać się do niej, jak do żadnej innej. mocno trzymać ją za rękę. przytulać czule, delikatnie, a zarazem zdecydowanie. patrzeć jej w oczy. rozumieć ją. nie krzyczeć, bo i ona zacznie. a nienawidzi tego, to boli. żartować, jak dzieci. uciekać od świata i zatrzymywać z nią czas. pomagać jej, nie komentować. ona ma uczucia, jest krucha w środku i każde złe słowo ją niszczy i niszczy jej miłość do Ciebie. i choć ona Cię kocha, próbuje być wyrozumiała, próbuje mimo wszystko być przy Tobie, to przez te wszystkie złe słowa i momenty, ona się oddala. kruszy się.. przestaje chcieć Cię kochać. jednak wciąż jest, bo myśli, że się zmienisz.
|
|
 |
upadamy. czujesz? czujesz jak ziemia rozpada się pod naszymi stopami? toniemy we łzach naszej miłości. to tak, jakby w naszym świecie też zagościła jesień. uczucia więdną. zaufanie usycha. co jest? co z nami jest? latamy wysoko ponad chmurami i nagle szybko spadamy w dół. być może zbyt szybko staramy sie unosić. być może na siłę staramy się latać. nie róbmy nic na siłe. jeśli się burzy, należy budować od podstaw. to, co sie zepsuło nie można wyrzucić lub schować w zapomnienie. bo to i tak się upomni w swoim czasie. przecież się kochamy, przecież przeszliśmy już tak długą drogę. złap mnie za rękę i znów przywołajmy słońce. przywołajmy nasze dobre chwile. to permanentne szczęście, które nas łączyło każdego dnia. byle upadek nie może nas zniszczyć, powstańmy. i pokażmy światu, że możemy. jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
|
|