 |
czasami chcialabym pierdolnac wszytskim o sciane , a sama wyskoczyc przez okno , zeby pokazac jak bardzo cierpie i jak bardzo nienawidze ciezkich sytuacji || pierdooooolisz
|
|
 |
najgorsze jest to , kiedy siedzisz bezczynnie , myslac , gdyz nie masz pojecia co z tym wszytskim zrobic || pierdooooolisz
|
|
 |
gdy cie nie ma , to tak jakbym nie miala rak , nog , uszu ... bo ty jestes czescia mnie i jak ciebie zabraknie to nie mozna poproawnie funkcjonowac || pierdooooolisz
|
|
 |
- nie nie pasujemy do siebie.. Ty jestes jak Zac Efron albo Taylor Laughter i grasz tylko w najlepszych filmach , sceny pierwszoplanowe .A ja ? Ja jestem jak postac drugo planowa , na ktora postacie pierwszoplanowe nigdy nie spojrza - powiedzialam , patrzac mu ze lzami w oczach ... - To chyba trzeba napisac jakis nowy scenariusz , gdzie postac pierwszoplanowa , nie widzi swiata poza postacia drugoplanowa - odpowiedzial wycierajac moje lzy i calujac || pierdooooolisz
|
|
 |
kiedy patrze na wszystkich rodzicow to mysle ze w dawnych czasach milosc to byla tylko taka jak z ksiazki Romeo i Julia , bez zadnych zdrad , zawsze szczesliwi ... teraz milosc jest tylko dla szpanu || pierdooooolisz
|
|
 |
ja wiem ze jestes kims wyjatkowym , kiedy nie moge przestac o tobie myslec || pierdooooolisz
|
|
 |
i hcyba do konca zycia bede pamietac ten dzien , kiedy trzymales mnie za reke , kiedy ogladalam swoj pierwszy horror .. i kiedy odprowadziles mnie do domu , no koncu mowiac ze jestem najwazniejsza osoba w twoim zyciu . Wiem ze gdyby nie to wszystko co sie stalo , no niestety z powodu mojego wyjazdu , dalej bylibysmy razem .. i co z tego ze teraz jestesmy tylko znajomymi i ze to wszytsko stalo sie w 4 klasie .. Pierwsze milosci zawsze sa najcudowniejsze || pierdooooolisz
|
|
 |
To wtedy zaszedł mnie od tyłu kładąc swoje delikatne dłonie na mojej tali. Z początku byłam wystraszona lecz kiedy poczułam Jego zapach strach minął, a pojawiła się radość.Poczułam jak ustami muska moją szyje,łaskotało więc odwróciłam się by na niego spojrzeć.Nie był sam. Jego koledzy stali i gapili się komentując to co zobaczyli,ale on tego nie widział.Widział tylko mnie,tak jak ja jego..Wspięłam sie na palcach by go pocałować,lecz on odwrócił sie do tyłu z tym swoim łobuzerskim uśmiechem.Gapiłam się na niego z rozdziawioną buzią nie rozumiejąc totalnie Jego zachowania,po czym on przyciągnął mnie do siebie całując długo i namiętnie.-tęskniłem-szepnął,ale tak by wszyscy usłyszeli.To była chwila,jeden krótki epizod w moim życiu,którego nie zapomnę nigdy.On zapomniał.Odszedł..Zniknął..Pokochał inną..Moją pieprzoną imienniczkę!/pozorna
|
|
 |
za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę , albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . " choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach , kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec , żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć . wiesz .. ja lubię być tylko Twoja ./ ransiak
|
|
 |
' aha . ' to po mojemu ' gowno mnie to obchodzi ' || pierdooooolisz
|
|
 |
no i zawsze kiedy on wscieka sie na mnie i krzyczy ' znowu zrobilas swoje ' ja tylko odpowiadam ' tez cie kocham ' i zakaczamy nasza klutnie , proste || pierdooooolisz
|
|
|
|