 |
|
Chciałabym, by ktoś mnie czasem odwiedził, porozmawiał, przekonał,
że pomimo absurdu codzienności najważniejszy jest fakt istnienia.
|
|
|
|
nie jest mi z tego powodu nawet przykro...
|
|
|
|
nie handluję wspomnieniami, ciepłem ani miłością,
ale echo twoich słów, które tłucze mi się po głowie
chętnie oddam.
|
|
|
|
Dotknij mnie. dotknij mej twarzy.
zobacz, jak zimna jest, gdy nie patrzysz.
|
|
|
|
ieczory zaczynają się robić zimne,
a ludzie z desperacją poszukują kogoś
kto udowodni, że jesienny wieczór
potrafi być gorący niczym letnie popołudnie.
|
|
|
|
nie było dnia,
w którym nie myślałabym,
co by było gdyby.
|
|
|
|
I zamykam ten rozdział.
Odcinam to całkiem.
|
|
|
|
I nagle świat zaczął ode mnie wymagać
bycia kimś innym niż dotychczas.
|
|
|
|
a mogłeś być takim fajnym powodem,
aby ogarnąć ten świat choć trochę.
|
|
|
|
Zimno.
W środku i na zewnątrz..
|
|
|
|
nigdy do końca nie zrozumiem biegu wydarzeń. zawsze będzie pytanie: dlaczego?
i brak odpowiedzi...
|
|
|
|
Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną,
by wszystko pozostało takie jak dawniej.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
