 |
~ Zasypiając ze słuchawkami w uszach, mam nadzieję, że budząc się, będę już bez serca, które wciąż cię kocha i bez podświadomości, która wciąż mi o tobie przypomina .
|
|
 |
~ Po prostu złap mnie za rękę i daj poczuć , że nadal zależy Ci tak jak na początku.
|
|
 |
marzy mi się dzień, w którym wyrzucę telefon. i oddam laptopa. i przepadnę gdzieś z kartką i długopisem. powroty wtedy będą piękniejsze, a życie będzie życiem.
|
|
 |
|
Trudno jest pozbyć się uczucia, że mogliśmy zrobić więcej.
|
|
 |
~ W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas,który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście,czy rozmawialiście.Chodzi o te,momenty,kiedy robiąc coś,zdajesz sobie sprawę,jak bardzo chciałabyś,by ta osoba była teraz przy tobie.. ♥
|
|
 |
~ I dziękuje za ten uśmiech który powstaje dzięki Tobie.♥
|
|
 |
~ Nie rozumiem ludzi, którzy z zawiścią patrzą na zakochanych. Przecież każdy dostaje od losu szansę na miłość. To już od nas samych zależy, czy ją wykorzystamy. Jeżeli nie, miejmy pretensje tylko do samych siebie. Nie obciążajmy tym problemem ludzi, którzy swoją szansę wykorzystali w możliwie najlepszy sposób i tak po prostu są ze sobą szczęśliwi, mimo przeszkód, które musieli pokonać.
|
|
 |
~ Pamiętaj nie zmieniaj się dla niego. Nie udawaj kogoś kim nie jestes. Jeżeli on nie pokocha ciebie, twoich wad, to nie jest dla Ciebie, nie jest Ciebie wart. Proste. Bądz taka jaka jesteś. A jesteś niezwykła, musisz tylko w to uwierzyć. Trafisz na pewno na kogo kto pokocha cię w 100%. I będziesz dla niego ideałem, jedynym sensem życia.
|
|
 |
~ nawet sobie nie wyobrażasz ile radości sprawia mi to, że po prostu jesteś..♥
|
|
 |
~ Bo każde spojrzenie w Twoje oczy, jest powodem, by nadal Cię kochać.♥
|
|
 |
Przyjdź i nie gaś ledwo co tlących się świeczek. Nie wyłączaj muzyki. Nie zapalaj światła. Nie zabieraj mi z dłoni papierosa. Przybliż się. Nic nie mów, nie mam siły słuchać. Nie odgarniaj zagubionych kosmyków włosów z mojej twarzy. Nie wycieraj smug tuszu z policzków. Przytul mnie najdelikatniej jak potrafisz i daj umierać. Przeobraziłeś moje życie w katorgę pełną bezdechów, pozwól by śmierć była cudowna.
|
|
 |
Zawsze chciałam wierzyć w miłość - tak bardzo, że latami wmawiałam sobie że ona istnieje. Wtedy nie czułam się oszukiwana, czekałam. Dziś dopiero zrozumiałam, że nie mam na co.
|
|
|
|