 |
Mówią, żeby nigdy nie żałować znajomości z osobą, przez którą było się szczęśliwym. Chuja prawda. Należy żałować każdej wspólnie spędzonej sekundy, bo gdy to odejdzie to zostajesz kurwa z niczym, totalnie rozjebanym światem i osobowością. /esperer
|
|
 |
Zgaśniesz szybciej niż fajka w moich ustach./esperer
|
|
 |
Pytają mnie jak się czuję. Sama chciałabym to wiedzieć. Sama chciałabym odpowiedzieć "Czuję się świetnie, dziękuję", albo "Ostatnio beznadziejnie, a co u Ciebie?". Wszystko jest lepsze od rzeczywistego "kurwa, nie wiem co ze mną", wszystko jest lepsze od tej niepewności./esperer
|
|
 |
Myślisz, że jest dobrze, a potem rzeczywistość wali Cię w pysk, znowu leżysz na podłodze i nie możesz odnaleźć siebie./esperer
|
|
 |
Żyliśmy intensywnie, więc czemu się dziwisz, że tak szybko się wypaliliśmy? /esperer
|
|
 |
Wiesz, jak się poczułam, kiedy powiedziałeś, że mnie nie kochasz? Jak nikt, nic. Jak bezużyteczna rzecz. Jak zabawka, którą ktoś wyrzucił na śmietnik, bo ją zużył. Jakbym straciła wszystko. Jakbyś mnie zniszczył słowami, chociaż nigdy nie chciałam dopuścić, by jedna osoba doprowadziła mnie to takiego stanu. Ah nie, zapomniałam, że ty nie potrafisz sobie tego wyobrazić ani zrozumieć, bo jesteś skurwielem bez uczuć.
|
|
 |
Wiem,że nigdy mnie nie kochał. Nie mam mu tego za złe. Był jak dziecko spragnione przygód. Pragnął mocy, nie miłości. To ona nauczy go czuć. Teraz muszę zapomnieć o miłości do niego, odłożyć ją na bok jak niepotrzebną suknię ślubną. Poświęciłam życie,żeby ich ocalić. To mój wybór. To moja wolność.
|
|
 |
Marzę o cofnięciu czasu. Chciałabym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku .
|
|
 |
Byłam zraniona, jasne. Ale przetrwałam. Nie miałam innego wyjścia, niż ruszyć z moim życiem naprzód. Bez niego
|
|
 |
po rozstaniu z Nim zmieniłam się, schudłam, zmieniłam fryzurę, kolor włosów, zaczęłam ubierać się seksowniej. pewnego dnia gdy szłam przez miasto minęłam go a jego mina była nie do opisania. minutę po tym gdy się minęliśmy zadzwonił mój tel to był właśnie On, prosił żebym na Niego zaczekała. zaczekałam. mówił, że chce do mnie wrócić, że teraz widzi ile stracił. za późno koleś, zmieniłam się dla siebie a nie dla Ciebie.
|
|
 |
wydawałoby się, że będę cierpieć, że będę płakać, lamętować, tęsknić. jednak nie. okazałam się silna. okazałam się suką bez uczuć i w tym wypadku to dla mnie błogosławiństwo. nie chce, żebyś wrócił, nie chce twojego dotyku, twoich przeprosin, twojego widoku, żadnego twojego słowa nie chce. chce żebyś smażył się w piekle, za wszystko co mi zrobiłeś, za wszystko co wydawało się wspaniałe a okazało podłym kłamstwem i tylko przygodą, iluzją. chce żebyś smażył się w piekle, za to jakim jesteś skurwysynem i jak dobrze idzie ci udawanie.
|
|
|
|