![Można cierpieć wyć z bólu uderzać pięścią w ścianę krzyczeć lub pragnąć odebrać sobie życie. Można pytać Boga dlaczego. Można upijać się do nieprzytomności uciekać z tego miejsca odciąć się od ludzi. Można cierpieć wiem o tym. Zastanawiam się tylko czy istnieje jakaś granica. Może każdy człowiek ma swój limit bólu i pewnego dnia przyjdzie taki moment że nie wydarzy się już nic złego. Może trzeba wypłakać się aż do wyczerpania upić do nieziemskiej nieprzytomności przeżyć próbę samobójczą i dopiero wtedy będzie wspaniale. Wtedy dopiero będzie można zacząć żyć. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Można cierpieć, wyć z bólu, uderzać pięścią w ścianę, krzyczeć lub pragnąć odebrać sobie życie. Można pytać Boga, dlaczego. Można upijać się do nieprzytomności, uciekać z tego miejsca, odciąć się od ludzi. Można cierpieć, wiem o tym. Zastanawiam się tylko czy istnieje jakaś granica. Może każdy człowiek ma swój limit bólu i pewnego dnia przyjdzie taki moment, że nie wydarzy się już nic złego. Może trzeba wypłakać się aż do wyczerpania, upić do nieziemskiej nieprzytomności, przeżyć próbę samobójczą i dopiero wtedy będzie wspaniale. Wtedy dopiero będzie można zacząć żyć. [ yezoo ]
|
|
![mimo tego że bym bardzo chciała byś tu był to nie rób tego nie wracaj i nie mieszaj mi znów w głowie i sercu.](http://files.moblo.pl/0/7/0/av65_70022_tumblr_m5you1evsx1r00ee9o1_500.jpg) |
mimo tego, że bym bardzo chciała byś tu był, to nie rób tego, nie wracaj i nie mieszaj mi znów w głowie i sercu.
|
|
![Nigdy nie zrozumiem dlaczego ludzie odchodzą od tak . Nie zrozumiem dlaczego potrafią w jednej chwili spakować swoje walizki i nawet bez słowa wytłumaczenia czy pożegnania odchodzą. To boli najbardziej bo ta burza której nic nie zapowiadało pozostawia po sobie ogromne zniszczenia. Przez tygodnie i miesiące zastanawiasz się co źle zrobiłaś że tak nagle odszedł. To strasznie męczy. Bardzo trudno pogodzić się z myślą źle go kochałam że wczoraj był a dziś odszedł . Trudno wtedy poukładać sobie cały świat bo w jednej sekundzie kończy się wszystko. To trochę jak śmierć tylko wtedy nie umarł on ale umarłam ja. I umierałam bardzo długo bo każdego dnia moje serce rozpadało się w drobne kawałki. Po jego odejściu nic nie było proste. Nadal nie jest. Świadomość tego że nie byłam wystarczająco dobra sprawia że nie chcę nikomu ufać powierzać siebie i swojego serca bo mam wrażenie że znów będę niezbyt dobra że będę nieodpowiednia. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Nigdy nie zrozumiem dlaczego ludzie odchodzą "od tak". Nie zrozumiem dlaczego potrafią w jednej chwili spakować swoje walizki i nawet bez słowa wytłumaczenia czy pożegnania, odchodzą. To boli najbardziej, bo ta burza, której nic nie zapowiadało pozostawia po sobie ogromne zniszczenia. Przez tygodnie i miesiące zastanawiasz się co źle zrobiłaś, że tak nagle odszedł. To strasznie męczy. Bardzo trudno pogodzić się z myślą "źle go kochałam, że wczoraj był, a dziś odszedł". Trudno wtedy poukładać sobie cały świat, bo w jednej sekundzie kończy się wszystko. To trochę jak śmierć tylko wtedy nie umarł on, ale umarłam ja. I umierałam bardzo długo, bo każdego dnia moje serce rozpadało się w drobne kawałki. Po jego odejściu nic nie było proste. Nadal nie jest. Świadomość tego, że nie byłam wystarczająco dobra sprawia, że nie chcę nikomu ufać, powierzać siebie i swojego serca, bo mam wrażenie, że znów będę niezbyt dobra, że będę nieodpowiednia. / napisana
|
|
![Znów to uczucie mocno bijące serce zawroty głowy musisz się czegoś chwycić by nie upaść wibracja telefonu milion kłębiących się w głowie myśli tak lub nie telefon nie przestaje jego imię na wyświetlaczu myślisz że to się nie dzieje naprawdę nadal wibracja szybka decyzja myśl rozsądnie rozkazujesz sobie koniec połączenia jeśli czegoś chce niech się postara za bardzo bolało ostatnim razem zbyt wiele zajęło ci podniesienie się po tym wszystkim fuck you myślisz i wygrywasz. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Znów to uczucie - mocno bijące serce, zawroty głowy, musisz się czegoś chwycić, by nie upaść, wibracja telefonu, milion kłębiących się w głowie myśli, tak lub nie, telefon nie przestaje, jego imię na wyświetlaczu, myślisz, że to się nie dzieje naprawdę, nadal wibracja, szybka decyzja, myśl rozsądnie - rozkazujesz sobie, koniec połączenia, jeśli czegoś chce, niech się postara, za bardzo bolało ostatnim razem, zbyt wiele zajęło ci podniesienie się po tym wszystkim, fuck you - myślisz i wygrywasz. [ yezoo ]
|
|
![Popełniłam błąd. Powinnam wiedzieć że najwięcej prawdy można wyczytać między wierszami. Ale ja wtedy tak mało wiedziałam o życiu trwałam w swojej bajce otoczona dziwnymi przekonaniami. Nikt nie był w stanie pokazać mi jak powinnam postępować. Jednak w każdej chwili kochałam Cię bardziej niż ktokolwiek inny na tym świecie. Ja wiem że nie byłam idealna ale czy jest ktoś kto nie popełnia żadnych błędów? Mimo tego starałam się dla Ciebie najmocniej jak umiałam mimo niedoskonałości i wszelkich wad jakie miałam. Musisz wiedzieć że nie było nic ważniejszego niż Twoje poczucie szczęścia. Być może to dlatego pozwoliłam Ci odejść i tylko po ciuchu przeklinałam że nie dostaliśmy drugiej szansy. Przepraszam że czasem była zupełnie inna niż byś chciał ale ja pragnęłam się zmieniać dla Ciebie każdego dnia chciałam być lepsza. Jednak Ty i tak ze mnie zrezygnowałeś. Poświęcałam całą siebie aby nie dostać niczego w zamian. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Popełniłam błąd. Powinnam wiedzieć, że najwięcej prawdy można wyczytać między wierszami. Ale ja wtedy tak mało wiedziałam o życiu, trwałam w swojej bajce otoczona dziwnymi przekonaniami. Nikt nie był w stanie pokazać mi jak powinnam postępować. Jednak w każdej chwili kochałam Cię bardziej niż ktokolwiek inny na tym świecie. Ja wiem, że nie byłam idealna, ale czy jest ktoś kto nie popełnia żadnych błędów? Mimo tego starałam się dla Ciebie najmocniej jak umiałam, mimo niedoskonałości i wszelkich wad jakie miałam. Musisz wiedzieć, że nie było nic ważniejszego niż Twoje poczucie szczęścia. Być może to dlatego pozwoliłam Ci odejść i tylko po ciuchu przeklinałam, że nie dostaliśmy drugiej szansy. Przepraszam, że czasem była zupełnie inna niż byś chciał, ale ja pragnęłam się zmieniać dla Ciebie, każdego dnia chciałam być lepsza. Jednak Ty i tak ze mnie zrezygnowałeś. Poświęcałam całą siebie, aby nie dostać niczego w zamian. / napisana
|
|
![Pozwól że przyjdę i przy zgaszonym świetle opowiem Ci troszkę o mojej miłości. Nie będzie to historia jak z bajki nie usłyszysz happy endu ale być może uświadomisz sobie jak długo i mocno można kochać kogoś kogo od dawna już nie ma. Nie musisz nawet na mnie patrzeć wystarczy że wysłuchasz kilku słów o tęsknocie która przelewała się z serca do każdej komórki mojego ciała. Opowiem Ci o dniach które były pokryte ciemnością i smutkiem oraz o tym jak nie byłam w stanie walczyć z bólem. Nie będzie Ci łatwo ze świadomością ilości cierpienia jakiego mi zadałeś ale mi też nie było łatwo żadnego dnia. Od chwili kiedy nasze drogi rozeszły się na dobre ja umierałam każdej nocy i modliłam się aby ktoś zawrócił czas. Teraz więc pora abyś zrozumiał że to wszystko zabolało mnie o wiele bardziej niż sądziłeś że czas wcale nie uleczył moich ran a jedynie przyzwyczaił mnie do myśli że jestem zbyt marna i niewystarczająca aby posmakować Twojej miłości. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Pozwól, że przyjdę i przy zgaszonym świetle opowiem Ci troszkę o mojej miłości. Nie będzie to historia jak z bajki, nie usłyszysz happy endu, ale być może uświadomisz sobie jak długo i mocno można kochać kogoś kogo od dawna już nie ma. Nie musisz nawet na mnie patrzeć, wystarczy, że wysłuchasz kilku słów o tęsknocie, która przelewała się z serca do każdej komórki mojego ciała. Opowiem Ci o dniach, które były pokryte ciemnością i smutkiem oraz o tym jak nie byłam w stanie walczyć z bólem. Nie będzie Ci łatwo ze świadomością ilości cierpienia jakiego mi zadałeś, ale mi też nie było łatwo żadnego dnia. Od chwili kiedy nasze drogi rozeszły się na dobre ja umierałam każdej nocy i modliłam się aby ktoś zawrócił czas. Teraz więc pora abyś zrozumiał, że to wszystko zabolało mnie o wiele bardziej niż sądziłeś, że czas wcale nie uleczył moich ran, a jedynie przyzwyczaił mnie do myśli, że jestem zbyt marna i niewystarczająca aby posmakować Twojej miłości. / napisana
|
|
![brak ' dobranoc ' od jednej osoby i nagle noc staje się bezsenna..](http://files.moblo.pl/0/7/0/av65_70022_tumblr_m5you1evsx1r00ee9o1_500.jpg) |
brak ' dobranoc ' od jednej osoby i nagle noc staje się bezsenna..
|
|
![przez ten jeden dzień poczułam się tak jakbyś znów tu ze mną był. i przez to znów żałuję że dałam Ci odejść.](http://files.moblo.pl/0/7/0/av65_70022_tumblr_m5you1evsx1r00ee9o1_500.jpg) |
przez ten jeden dzień poczułam się tak, jakbyś znów tu ze mną był. i przez to znów żałuję, że dałam Ci odejść.
|
|
![Obiecałam Ci siłę ale znów nie dałam rady. Obiecałam Ci wiarę ale kolejny raz zwątpiłam. Dzisiaj znów płakałam i tęskniłam tak mocno że czułam jak tęsknota miażdży mi płuca. Zawiodłam bo przecież miałam walczyć miałam zapomnieć. Nie sądziłam że walka z miłością to taka syzyfowa praca. Czuję się jakbym kolejny raz spadała w otchłań z której dopiero co się wydostałam. Nie tak miało być. Pogodziłam się z pustką jaka panowała wewnątrz mnie ale nie spodziewałam się tego bólu przecież tak dawno go pożegnałam. Sądziłam że chociaż to mam za sobą ale jak widać cierpienie nie odpuszcza tak łatwo ono tylko czeka aby znów dobić człowieka. Cierpienie lubi łzy i samotne chwile. Ale ja już ich nie chcę. Ja nie chcę już tylko istnieć. Chcę wreszcie żyć i czuć że cały świat mam u swoich stóp. Chcę wierzyć że czeka na mnie coś niezwykłego. Chcę zasypiać nie myśląc o bólu niespełnionych obietnic ale o marzeniach do których spełnienia dzieli mnie tylko jeden krok. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Obiecałam Ci siłę, ale znów nie dałam rady. Obiecałam Ci wiarę, ale kolejny raz zwątpiłam. Dzisiaj znów płakałam i tęskniłam tak mocno, że czułam jak tęsknota miażdży mi płuca. Zawiodłam, bo przecież miałam walczyć, miałam zapomnieć. Nie sądziłam, że walka z miłością to taka syzyfowa praca. Czuję się jakbym kolejny raz spadała w otchłań, z której dopiero co się wydostałam. Nie tak miało być. Pogodziłam się z pustką jaka panowała wewnątrz mnie, ale nie spodziewałam się tego bólu, przecież tak dawno go pożegnałam. Sądziłam, że chociaż to mam za sobą, ale jak widać cierpienie nie odpuszcza tak łatwo, ono tylko czeka aby znów dobić człowieka. Cierpienie lubi łzy i samotne chwile. Ale ja już ich nie chcę. Ja nie chcę już tylko istnieć. Chcę wreszcie żyć i czuć, że cały świat mam u swoich stóp. Chcę wierzyć, że czeka na mnie coś niezwykłego. Chcę zasypiać nie myśląc o bólu niespełnionych obietnic, ale o marzeniach do których spełnienia dzieli mnie tylko jeden krok. / napisana
|
|
![Świat moich marzeń to kraina bez przyszłości. Są w nim Twoje dłonie oplatające moje i Twój uśmiech skierowany do mnie. A ja wiem że to się już nie wydarzy. Nas nie ma już nigdy nie będzie. I żałuję że nie możesz zobaczyć jak źle mi bez Ciebie i że nie wiesz że ciągle jeszcze duszę się każdej nocy bo samotność wykańcza mnie bardziej niż cierpienie. Gdybym tylko mogła pokazałabym Ci smutek który maluje się w moich oczach i oddała tęsknotę która szaleje w moim ciele. Teraz tylko siedzę i marzę bo nie wiem czemu odszedłeś a przecież pracowałam nad Twoim sercem i wierzyłam w to że jest już również i moje. Pomyliłam się zawiodłam przegrałam walkę życia. I jestem teraz sama choć bez przerwy z Tobą w myślach. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Świat moich marzeń to kraina bez przyszłości. Są w nim Twoje dłonie oplatające moje i Twój uśmiech skierowany do mnie. A ja wiem, że to się już nie wydarzy. Nas nie ma, już nigdy nie będzie. I żałuję, że nie możesz zobaczyć jak źle mi bez Ciebie i że nie wiesz, że ciągle jeszcze duszę się każdej nocy, bo samotność wykańcza mnie bardziej niż cierpienie. Gdybym tylko mogła pokazałabym Ci smutek, który maluje się w moich oczach i oddała tęsknotę, która szaleje w moim ciele. Teraz tylko siedzę i marzę, bo nie wiem czemu odszedłeś, a przecież pracowałam nad Twoim sercem i wierzyłam w to, że jest już również i moje. Pomyliłam się, zawiodłam, przegrałam walkę życia. I jestem teraz sama, choć bez przerwy z Tobą w myślach. / napisana
|
|
|
|