 |
Kiedyś nadejdzie ten dzień, gdy przestaniesz czuć cokolwiek. Zniknie ból, który tak bardzo uwierał na sercu, a późną nocą w oczach nie pojawią się łzy. Myśl o kolejnym nachodzącym dniu przestanie być przerażająca. Po prostu wstaniesz i dasz sobie radę. Przeżyjesz. Przetrwasz. Kiedyś w końcu się uśmiechniesz. Złapiesz czyjąś dłoń i opowiesz o tym, co udało ci się wygrać. Kiedyś będzie pięknie, a obecne czasy staną się odległym wspomnieniem. Może pokochasz kogoś innego, może zaczniesz żyć inaczej. To nie kwestia czasu, lecz stan serca z jakim cię pozostawił, odchodząc. [ yezoo ]
|
|
 |
"Czuję tęsknotę, gdy znów sobie Ciebie wyobrażam."
|
|
 |
"Minął rok, minie następny, ale to nie wróci nigdy."
|
|
 |
"Będę obok, jak świat z nas zadrwi."
|
|
 |
Jest najlepszy, ale nigdy mu o tym nie mówiłam.
|
|
 |
"Nikt nie jest idealny, masz blanta, zapalmy."
|
|
 |
"Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu. Jak się jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?"
|
|
 |
I czasami jest mi bardzo zimno i bardzo smutno i nie ma nikogo kto chciałby zamienić moje łzy na uśmiech, ale to nic.
|
|
 |
Wiesz, jak trudno przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
Wspaniały przypadek czy zwykłe przeznaczenie? Nie ma pojęcia. Co mnie podkusiło, żeby do Niego napisać? To dla mnie zagadka do dziś. Dlaczego kontynuował rozmowę? Nadal mnie to dziwi. Czemu zgodziłam się na spotkanie? Zaskakuje samą siebie. Za co Go tak cholernie pokochałam? Nawet nie potrzebuje tej wiedzy.
|
|
 |
Kolejny rok upłynął tak szybko... 2013 był dość przełomowy. Podczas tych 365 dni dojrzałam, zrozumiałam pewne rzeczy i zmieniłam się. Oczywiście nie obyło się bez ran zarówno tych na psychice, jak i ciele... Przekonałam się, kto jest prawdziwym przyjacielem, a kilka osób skreśliłam raz na zawsze. Kilka też skreśliło mnie... Nie obyło się również bez łez. Jednak optymistyczna końcówka tego roku osuszyła oczy, zakryła blizny, skleiła serce i uniosła kąciki ust. 2014 rok zaczynam z czystym kątem, odcięta od dawnych spraw, ze wspaniałym chłopakiem u boku i garstką prawdziwych przyjaciół.
|
|
 |
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie. Ale chociaż sam mógłby wykopać swój własny grób, musi mieć kogoś, kto go pochowa.
|
|
|
|