 |
|
Pieszczoty, całowanie i spełnianie zachcianek. Tylko po to mnie chciałeś?
|
|
|
|
Niech już chrapie, zostawia brudne skarpetki na środku pokoju i pali w sypialni. niech tylko będzie.
|
|
|
|
Mam taką ogromną ochotę Cię przytulić. Powiedzieć, że wszystko będzie dobrze i że nie musisz martwić się o jutro ani żaden z kolejnych dni. Jednak jedyne co zostało mi dane, to wystukanie "" na klawiaturze. A tak okropnie nie lubię, gdy coś Cię dręczy..
|
|
|
|
Jesteśmy od was gorsze tylko w piłce nożnej i w jeździe autem. A to tylko dlatego, że tych dwóch rzeczy nie da robić się w szpilkach.
|
|
|
|
Tak, będę wredną suką. Będę uśmiechać się drwiąco, rzucać pełne pewności siebie spojrzenia, będę błyskać inteligencją i mówić wszystkim w oczy to, co o nich myślę. Nie będę się przejmować ich opinią, gdyż wystarczy mi, że wiem czego mogę się sama po sobie spodziewać. Będę zdobywała, rozkochiwała w sobie a później porzucała, ot tak, dla frajdy. Zazdrosnym ludziom będę puszczała oczko i wyśmiewała się z ich zdziwionych min. Przejdę obok żebraków obojętnie, widok zdychającego, potrąconego kota nie zrobi na mnie większego wrażenia. Będę uśmiechała się nieszczerze, będę drwiła z wywodów na temat tego, jak bardzo innych zraniłam.
A nocami będę rozmyślać oglądając Twoje zdjęcia i pytając Boga, w którego nawet nie wierzę, co takiego masz w sobie, że nie mogę oprzeć się Twojej magii?
|
|
|
|
Mam dość mężczyzn, którzy pytają mnie, czy mogą mnie gdzieś porwać. Co to za porwanie, gdy ja się na to zgadzam?!
|
|
|
|
Możesz myśleć o mnie cokolwiek: Że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. Możesz oskarżyć mnie o co zechcesz. O dziecinność,niesłowność i że nie tak miało być. Możesz dowolnie też mnie nazywać. Dziecinną materialistką, skrajną egoistką. Tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra...
|
|
|
|
Pan ma nieortodoksyjny, ale wyjątkowo konsekwentny sposób nieustannego pobudzania mojej ciekawości: jednocześnie chce o mnie wiedzieć wszystko i nic. W zależności od kondycji danego dnia okazuje mi Pan "szalone zainteresowanie" i niemal patologiczny jego brak. A to mnie albo porusza, albo denerwuje.
|
|
|
|
Chciałabym tylko, żebyś napisał mi coś miłego i co wieczór życzył słodkich snów. Kur.wa brakuje mi tego. Strasznie. Mógłbyś chociaż kłamać, że mi tych słodkich snów życzysz, ale życz.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
