głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rebelde112

Serce: Napisz do Niego!    Rozum: Po co? Żeby Cię znów zranił?

tajemnicza_nieznajoma dodano: 18 stycznia 2013

Serce: Napisz do Niego! Rozum: Po co? Żeby Cię znów zranił?

2. na pierwiastki. Nie mamy ochoty na nic pozna autodestrukcją i spaniem. Pomagają nam też wspomnienia   są piękne. Po pewnym czasie dochodzimy do wniosku  że musimy walczyć o to na czym nam zależy. Najważniejsze jest to  by się nie poddawać. Nie analizować tej złej przeszłości. Było minęło. Chciałabym mieć maszynę  która przeniosłaby mnie dwa miesiące wstecz. Naprawiłabym wszystko. Wtedy bym nie nawaliła. Wspierałabym  pocieszałam  po prostu była. Przeraża mnie to  że jestem tak idiotyczną osobą i zachowuję się czasem nie myśląc o konsekwencjach. Skutki w tej sytuacji są ponad moje siły  ale walczę. Zdobędę siłę i obdarzę nią. Będę lepsza. Mądrzejsza o ten błąd. Kurwa  dam radę. Zawsze byłam w stu procentach  ale tego nie pokazywałam. Nie  koniec z bezuczuciową suką. Przecież  w głębi duszy każdy ma uczucia. Potrafię. Będę walczyć  bo mam o co.

czytammiedzyswersami dodano: 14 stycznia 2013

2. na pierwiastki. Nie mamy ochoty na nic pozna autodestrukcją i spaniem. Pomagają nam też wspomnienia - są piękne. Po pewnym czasie dochodzimy do wniosku, że musimy walczyć o to na czym nam zależy. Najważniejsze jest to, by się nie poddawać. Nie analizować tej złej przeszłości. Było minęło. Chciałabym mieć maszynę, która przeniosłaby mnie dwa miesiące wstecz. Naprawiłabym wszystko. Wtedy bym nie nawaliła. Wspierałabym, pocieszałam, po prostu była. Przeraża mnie to, że jestem tak idiotyczną osobą i zachowuję się czasem nie myśląc o konsekwencjach. Skutki w tej sytuacji są ponad moje siły, ale walczę. Zdobędę siłę i obdarzę nią. Będę lepsza. Mądrzejsza o ten błąd. Kurwa, dam radę. Zawsze byłam w stu procentach, ale tego nie pokazywałam. Nie, koniec z bezuczuciową suką. Przecież w głębi duszy każdy ma uczucia. Potrafię. Będę walczyć, bo mam o co.

1. Najbardziej żałuję tego  że niczego nie żałuję    ostatnio widniało to  jako mój tytuł bloga  dziś to wyśmiewam. Czuję się jak Kochanowski  wyznaję przez całe życie zasady  a nagle się zatrzymuję i zauważam  że to wszystko jest niczym. Wyznawane wartości są bezpodstawne. Nie uratują mnie w poradzeniu sobie z problemami. Żałuję jednej rzeczy. Chciałabym odwrócić czas i wszystko zmienić. Nie zachowywać się jak pojebany bachor  który wkurwił się bezpodstawnie i wierzy w jakieś potwierdzone wiadomości  który okazały się błędne. Przyznanie się do błędu zawsze uznawałam  jako życiową porażkę  a teraz? Ulżyło mi. Zrobiłam źle. Przyznałam się. Znowu schowałam dumę do kieszeni. Może trochę dorosłam do pewnych poczynań. Czasami przychodzi taki czas  kiedy zdajemy sobie sprawę  że nie mamy nic  że ludzie  którzy nas otaczają nic dla nas nie znaczą  bo nie ma tych najważniejszy koło nas. Wśród tysiąca ludzi czujemy się samotni. To prawie niedorzeczne  a jednak możliwe. Rozpierdalamy się

czytammiedzyswersami dodano: 14 stycznia 2013

1."Najbardziej żałuję tego, że niczego nie żałuję" - ostatnio widniało to, jako mój tytuł bloga, dziś to wyśmiewam. Czuję się jak Kochanowski, wyznaję przez całe życie zasady, a nagle się zatrzymuję i zauważam, że to wszystko jest niczym. Wyznawane wartości są bezpodstawne. Nie uratują mnie w poradzeniu sobie z problemami. Żałuję jednej rzeczy. Chciałabym odwrócić czas i wszystko zmienić. Nie zachowywać się jak pojebany bachor, który wkurwił się bezpodstawnie i wierzy w jakieś potwierdzone wiadomości, który okazały się błędne. Przyznanie się do błędu zawsze uznawałam, jako życiową porażkę, a teraz? Ulżyło mi. Zrobiłam źle. Przyznałam się. Znowu schowałam dumę do kieszeni. Może trochę dorosłam do pewnych poczynań. Czasami przychodzi taki czas, kiedy zdajemy sobie sprawę, że nie mamy nic, że ludzie, którzy nas otaczają nic dla nas nie znaczą, bo nie ma tych najważniejszy koło nas. Wśród tysiąca ludzi czujemy się samotni. To prawie niedorzeczne, a jednak możliwe. Rozpierdalamy się

Czasami musimy się zatrzymać  by zobaczyć co zrobiliśmy źle  przemyśleć to i nie popełniać tych samych błędów. Potem mieć siłę by się nie poddawać i walczyć o to co ważne. Jestem silną zawodniczką. Wczoraj schowałam dumę do kieszeni i pierwsza wyciągnęła rękę. Robię postępy.  Naprawimy to jak Grubson    czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 14 stycznia 2013

Czasami musimy się zatrzymać, by zobaczyć co zrobiliśmy źle, przemyśleć to i nie popełniać tych samych błędów. Potem mieć siłę by się nie poddawać i walczyć o to co ważne. Jestem silną zawodniczką. Wczoraj schowałam dumę do kieszeni i pierwsza wyciągnęła rękę. Robię postępy. "Naprawimy to jak Grubson" / czytammiedzywersami

Czasami czuję  że twoje życie to tylko marna egzystencja. Gdy coś robisz  poświęcasz się temu to pod koniec uznajesz  że była to syzyfowa praca. Każda próba kończy się klęską  przez to czujesz  że jesteś życiową porażką. Uczucie niezbyt budujące. Udajesz  że wszystko jest dobrze  że sobie radzisz. Żyjesz tym jakby to miało jakiś głębszy sens. Czysta głupota. Jednak mówisz sobie :  Kurwa inni mogą to dlaczego ja siedzę na tej dupie i nic z tym do cholery nie zrobię?  Używasz przy tym partykuł wzmacniających  bo chcesz zorganizować swoją podświadomość do działania  ma nakłonić psychikę do zwalczania uporczywego kłopotu. To nic nie daje. Czujesz się chujowo  czuję się chujowo.. czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 14 stycznia 2013

Czasami czuję, że twoje życie to tylko marna egzystencja. Gdy coś robisz, poświęcasz się temu to pod koniec uznajesz, że była to syzyfowa praca. Każda próba kończy się klęską, przez to czujesz, że jesteś życiową porażką. Uczucie niezbyt budujące. Udajesz, że wszystko jest dobrze, że sobie radzisz. Żyjesz tym jakby to miało jakiś głębszy sens. Czysta głupota. Jednak mówisz sobie : "Kurwa inni mogą to dlaczego ja siedzę na tej dupie i nic z tym do cholery nie zrobię?" Używasz przy tym partykuł wzmacniających, bo chcesz zorganizować swoją podświadomość do działania, ma nakłonić psychikę do zwalczania uporczywego kłopotu. To nic nie daje. Czujesz się chujowo, czuję się chujowo../czytammiedzywersami

To żyje w tobie. Nie możesz się tego pozbyć  nie możesz. Tutaj nie zastosujesz stwierdzenia  chcieć to móc . Nie da się. Pewność siebie jest wyzerowana. Płaczesz. Nie jesz. Dążysz do perfekcji. Pro ana znowu się odnowiła. Nie mówisz głośno  że jest twoją przyjaciółką  jednak jest Ci bliska. Możesz jej zaufać. Tylko dzięki niej staniesz się idealna. Nienawidzę słów  które przed chwilą napisałam  to chore.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 28 grudnia 2012

To żyje w tobie. Nie możesz się tego pozbyć, nie możesz. Tutaj nie zastosujesz stwierdzenia "chcieć to móc". Nie da się. Pewność siebie jest wyzerowana. Płaczesz. Nie jesz. Dążysz do perfekcji. Pro ana znowu się odnowiła. Nie mówisz głośno, że jest twoją przyjaciółką, jednak jest Ci bliska. Możesz jej zaufać. Tylko dzięki niej staniesz się idealna. Nienawidzę słów, które przed chwilą napisałam, to chore. / czytammiedzywersami

Gdybyś był melodią...

tajemnicza_nieznajoma dodano: 22 grudnia 2012

Gdybyś był melodią...

Jeśli któregoś dnia poczujesz  że chce Ci się płakać  zadzwoń do mnie. Nie obiecuję że Cię rozbawię ale mogę płakać razem z Tobą! Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec  nie bój się do mnie zadzwonić. Nie obiecuję  że Cię zatrzymam  ale mogę pobiec z Tobą! Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać zadzwoń do mnie.. Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho! Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze. Przybiegnij do mnie.

tajemnicza_nieznajoma dodano: 15 grudnia 2012

Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać, zadzwoń do mnie. Nie obiecuję że Cię rozbawię ale mogę płakać razem z Tobą! Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić. Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą! Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać zadzwoń do mnie.. Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho! Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze. Przybiegnij do mnie.

Mówisz  że jestem sama  bo nikt mnie chce  chociaż sam jesteś sam. Uwierz znalazło by się paru i to  wcale nie brzydkich  tylko chodzi...chodzi o to  że kocham wolność  wiesz? Gdy piję to tylko za swoje  zdrowie i jestem w domu o której chce  w jakim stanie chce. Rano jedynie słyszę mamę  która na szczęście  już spała jak wchodziłam i pyta się czy czasem nie było mi zimno. Nie ma darcia mordy i wiecznych   pretensji  wyrzutów. I za to kocham bycie singielką. Za w pewnym sensie niezależność. Ale wiesz   czasami są wieczory kiedy brakuje mi tej drugiej połówki. Zasnąć w ramionach osoby  która jest dla   ciebie najważniejsze? To chyba moje osobiste marzenie na dziś. Nie spełni się  bo mi nie zależy.   Zwyczajnie nie umiem się zaangażować. Na pierwszym miejscu stawiam przyjaciół. Nigdy nie wyobrażałam sobie  że zamiast przyjaciół wybiorę chłopaka. Nierealne.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 15 grudnia 2012

Mówisz, że jestem sama, bo nikt mnie chce, chociaż sam jesteś sam. Uwierz znalazło by się paru i to wcale nie brzydkich, tylko chodzi...chodzi o to, że kocham wolność, wiesz? Gdy piję to tylko za swoje zdrowie i jestem w domu o której chce, w jakim stanie chce. Rano jedynie słyszę mamę, która na szczęście już spała jak wchodziłam i pyta się czy czasem nie było mi zimno. Nie ma darcia mordy i wiecznych pretensji, wyrzutów. I za to kocham bycie singielką. Za w pewnym sensie niezależność. Ale wiesz czasami są wieczory kiedy brakuje mi tej drugiej połówki. Zasnąć w ramionach osoby, która jest dla ciebie najważniejsze? To chyba moje osobiste marzenie na dziś. Nie spełni się, bo mi nie zależy. Zwyczajnie nie umiem się zaangażować. Na pierwszym miejscu stawiam przyjaciół. Nigdy nie wyobrażałam sobie, że zamiast przyjaciół wybiorę chłopaka. Nierealne. / czytammiedzywersami

Uważam  że miłość to bardziej uzależnienie od bycia z kimś niż ludzkie uczucie  które może doprowadzić do czego piękne  bo przecież nie ma niczego cudownego w uzależnieniach.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 14 grudnia 2012

Uważam, że miłość to bardziej uzależnienie od bycia z kimś niż ludzkie uczucie, które może doprowadzić do czego piękne, bo przecież nie ma niczego cudownego w uzależnieniach. / czytammiedzywersami

CIĄG DALSZY.Cofam to wszystko. Rutyna jednak zabija. Świadomość  że zasypiasz sama też nie jest czymś zajebistym. Weekendy z filmem romantycznym  herbatą  rozciągniętym swetrem i puchowymi skarpetkami już stały się nudne. Poleć w melanż  daj w nos  ruchaj się jak dobra dziwka   ta opcja staję się twoim wyjściem. Rok później jesteś kimś innym. Przećpane oczy nie mają już tego blasku. A przy twoim nazwisku naklejają ci nalepkę : sucz. Oł. Nie przejmuję się tym  bo już nic nie zrobisz. Ćpasz i chlasz cały czas. I dochodzisz do wniosku  że to rutyna. Śmieszne co?   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 14 grudnia 2012

CIĄG DALSZY.Cofam to wszystko. Rutyna jednak zabija. Świadomość, że zasypiasz sama też nie jest czymś zajebistym. Weekendy z filmem romantycznym, herbatą, rozciągniętym swetrem i puchowymi skarpetkami już stały się nudne. Poleć w melanż, daj w nos, ruchaj się jak dobra dziwka - ta opcja staję się twoim wyjściem. Rok później jesteś kimś innym. Przećpane oczy nie mają już tego blasku. A przy twoim nazwisku naklejają ci nalepkę : sucz. Oł. Nie przejmuję się tym, bo już nic nie zrobisz. Ćpasz i chlasz cały czas. I dochodzisz do wniosku, że to rutyna. Śmieszne co? / czytammiedzywersami

Lubimy rutynę. Mamy wtedy wszystko pod kontrolą. Wstajesz rano. Jesz śniadanie. Idziesz do szkoły pracy. Po kilku godzinach przychodzisz do domu. Jesz obiad. Włączasz film. Usypiasz przy nim. Zasypiasz sama. Nie martwiąc się gdzie jest druga osoba  bo jej nie masz. Nie ma telefonu o drugiej w nocy. Nikt nie budzi Cię  bo się najebał i ma rozkminy. Wstajesz rano i znowu to samo. Samotnie  ale stabilnie. Tego chyba chcemy. Życia ze świadomością  że nie będzie nic nowego. Zaplanujemy sobie weekend samotnie to i tak będzie. Żadnych spontanów i spóźnień w poniedziałkowy poranek. Żadnych rozczarować. Zero łez. Brak przywiązania. Żyć wyłącznie ze świadomością  że się żyję jest denne  puste i kurwa no. Nie wiem co chciałam napisać. Może  że potrzebujemy trochę odskoczni. Może to stwierdzenie : chujowo  ale stabilnie jest złe. Żyjesz raz. Umrzesz młodo  żyjąc z zasadami  czy szybko  ale z wielkimi wspomnieniami  przepitą wątrobą i płucami  które ledwo łapią tlen  bo przepaliłaś je fajkami.

czytammiedzyswersami dodano: 14 grudnia 2012

Lubimy rutynę. Mamy wtedy wszystko pod kontrolą. Wstajesz rano. Jesz śniadanie. Idziesz do szkoły/pracy. Po kilku godzinach przychodzisz do domu. Jesz obiad. Włączasz film. Usypiasz przy nim. Zasypiasz sama. Nie martwiąc się gdzie jest druga osoba, bo jej nie masz. Nie ma telefonu o drugiej w nocy. Nikt nie budzi Cię, bo się najebał i ma rozkminy. Wstajesz rano i znowu to samo. Samotnie, ale stabilnie. Tego chyba chcemy. Życia ze świadomością, że nie będzie nic nowego. Zaplanujemy sobie weekend samotnie to i tak będzie. Żadnych spontanów i spóźnień w poniedziałkowy poranek. Żadnych rozczarować. Zero łez. Brak przywiązania. Żyć wyłącznie ze świadomością, że się żyję jest denne, puste i kurwa no. Nie wiem co chciałam napisać. Może, że potrzebujemy trochę odskoczni. Może to stwierdzenie : chujowo, ale stabilnie jest złe. Żyjesz raz. Umrzesz młodo, żyjąc z zasadami, czy szybko, ale z wielkimi wspomnieniami, przepitą wątrobą i płucami, które ledwo łapią tlen, bo przepaliłaś je fajkami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć