  |
wiesz , to właśnie dzisiaj pozbawiłam się ostatniej nadziei . dotarło do mnie po prostu , że już więcej nie napiszesz . no trudno , przecież życie się przez to nie zawali - dodała drżącym głosem .
|
|
  |
lubię mandarynki, lakiery do paznokci, sukienki. miłości się po prostu boję. - drench.
|
|
  |
nadszedł czas , aby otwarcie powiedzieć to czego naprawdę chce , bez owijania i ściemy .
tak też więc : wypierdalaj z mojego serca , ziom ! czas naszego big love już minął .
|
|
 |
codziennie tęsknie za Tobą po raz ostatni.
|
|
 |
Nie wiązałam z nim jakiś szczególnych nadzieji. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach.Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo już nigdy nie napijemy się razem kawy, nie pójdziemy rozrabiać do parku i nie spiszą nas strażaki za spozywanie alkoholu w miejscu publicznym. Czasami mi go brakuje, tak po prostu.
|
|
  |
ja za późno spotkałam ciebie, ty za wcześnie odnalazłeś się w niej, teraz wszystko będzie odmienne, nie tak jak mogłabym tego chcieć.
|
|
  |
powietrze było pełne dziwnych przeczuć, tych znieczulonych spojrzeń, których dawno nikt nie czuł.
|
|
  |
znokautować uczucia, żeby nie czuć nic, co tak życie zasmuca i przerywa szczęścia nić.
|
|
  |
moje oczy są mokre, mimowolnie płaczą, są już bardzo zmęczone od atmosfery strachu, od poczucia smutku, który bije od wewnątrz, ja wiem kto jest powodem i ty to wiesz na pewno.
|
|
  |
i mimo , że już 1,5 roku jesteśmy razem to nigdy nie oddalibyśmy za siebie życia , bo jedyne co nas łączy to przyzwyczajenie , nieprawdaż ?
|
|
  |
a znak mniejszości i trojka poszły się jebać .
|
|
  |
-przez ciebie zrujnowałam życie mojej siostrze . - jak to ? - normalnie , po ostatnim twoim sms , rzuciłam telefonem tak mocno w kierunku ściany , że przez przypadek walnęłam w plakat justina biebera wiszącego na niej . i wiesz ? nie przeżył . moja sis do tej pory nie może się po nim pozbierać . ja po tobie zresztą chyba też .
|
|
|
|