Cały dzień powtarzałam w myślach, że nikt nie jest wart moich łez, szkoda tylko że kładąc się do łóżka rozpłakałam się jak dziecko, któremu ktoś zabrał ulubioną zabawkę.
Wiesz gratuluje Ci, jesteś mistrzem kłamstwa. Pamiętam jak sam mówiłeś, że nie dał byś sobie rady, gdyby nasze relacje okazały się kłamstwem. Szkoda tylko, że to Ty kłamałeś, a teraz cierpię ja.