głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rapoholiiik

Kocham Go. Cieszę się jak małe dziecko  że jest dobrze  że już jest normalnie  bez kłótni i płaczu  że nasz związek jest pełen szczerości  a przede wszystkim miłości.  desperacko

jebsiemisiek dodano: 4 listopada 2012

Kocham Go. Cieszę się jak małe dziecko, że jest dobrze, że już jest normalnie, bez kłótni i płaczu, że nasz związek jest pełen szczerości, a przede wszystkim miłości. /desperacko
Autor cytatu: desperacko

przytuleni w środku lasu   nie bałam się niczego   z tobą jest bezpiecznie ♥ .   jebsiemisiek ♥

jebsiemisiek dodano: 4 listopada 2012

przytuleni w środku lasu , nie bałam się niczego , z tobą jest bezpiecznie ♥ . | jebsiemisiek ♥

Nie mogłabym popełnić samobójstwa. Po prostu nawet umrzeć nie byłabym w stanie bez Niego.   abstractiions.

abstractiions dodano: 3 listopada 2012

Nie mogłabym popełnić samobójstwa. Po prostu nawet umrzeć nie byłabym w stanie bez Niego. / abstractiions.

Wiesz  pomimo tego że dalej jesteś dla mnie ważny  nie chce wielkich powrotów. Nie chce zacząć tego wszystkiego od początku  przeżywać tego samego. Nie chce znów za tobą cholernie tęsknić  nie chce wylewać morza łez przez twoje słowa. NIE CHCE. Dla mnie jest to skończone  razem z toba i nie obchodzi mnie fakt  że było między nami to coś o czym ciężko mi zapomnieć. Nie chce słyszeć  że się zmieniłeś  że tęsknisz. Nie wracaj  nie rań mnie. Bądź szczęśliwy  ale już beze mnie..     j.

abstractiions dodano: 3 listopada 2012

Wiesz, pomimo tego że dalej jesteś dla mnie ważny, nie chce wielkich powrotów. Nie chce zacząć tego wszystkiego od początku, przeżywać tego samego. Nie chce znów za tobą cholernie tęsknić, nie chce wylewać morza łez przez twoje słowa. NIE CHCE. Dla mnie jest to skończone, razem z toba i nie obchodzi mnie fakt, że było między nami to coś o czym ciężko mi zapomnieć. Nie chce słyszeć, że się zmieniłeś, że tęsknisz. Nie wracaj, nie rań mnie. Bądź szczęśliwy, ale już beze mnie.. / j.
Autor cytatu: jachcenajamaice

W sercu czujesz o jeden sens więcej. Czujesz  jakby coś nagle uskrzydlało każdą chwilę nadając jej nadzwyczajny smak. Masz wrażenie  że los znowu się do Ciebie uśmiechnął  że dał Ci szansę. Spacerujesz boczną ulicą miasta  w jednej dłoni trzymając czerwoną różę  a w drugiej Jego dłoń. Nadzwyczajne uczucie. Jest obok Ciebie  i czujesz się tak dobrze. Nie myślisz o niczym innym  jak o was samych. Teraz jesteście tylko wy  i nikt więcej. Wiesz  że traktuje Cię naprawdę poważnie  że tkwicie w jednym uczuciu już dłuższy czas  i tak mimo wszystko pozostanie. Wgłębi siebie  cieszysz się  że go masz. Że w każdej chwili możesz się do niego przytulić  trzymać jego dłoń i zachowywać  jak skończona idiotka  bo wbrew temu  nigdy Cię tak nie potraktuje. Wiesz  że nigdy nie potraktuje Cię gorzej  że co byś nie zrobiła  nigdy nie nazwie Cię gorszą.   Endoftime.

endoftime dodano: 3 listopada 2012

W sercu czujesz o jeden sens więcej. Czujesz, jakby coś nagle uskrzydlało każdą chwilę nadając jej nadzwyczajny smak. Masz wrażenie, że los znowu się do Ciebie uśmiechnął, że dał Ci szansę. Spacerujesz boczną ulicą miasta, w jednej dłoni trzymając czerwoną różę, a w drugiej Jego dłoń. Nadzwyczajne uczucie. Jest obok Ciebie, i czujesz się tak dobrze. Nie myślisz o niczym innym, jak o was samych. Teraz jesteście tylko wy, i nikt więcej. Wiesz, że traktuje Cię naprawdę poważnie, że tkwicie w jednym uczuciu już dłuższy czas, i tak mimo wszystko pozostanie. Wgłębi siebie, cieszysz się, że go masz. Że w każdej chwili możesz się do niego przytulić, trzymać jego dłoń i zachowywać, jak skończona idiotka, bo wbrew temu, nigdy Cię tak nie potraktuje. Wiesz, że nigdy nie potraktuje Cię gorzej, że co byś nie zrobiła, nigdy nie nazwie Cię gorszą. / Endoftime.

  to cholerne uczucie rozczarowania. Patrząc w przeszłość widzę moją pierwszą prawdziwą miłość  która raniła słowem Patrząc na dzień dzisiejszy widzę siebie w najgorszym ze stanów cierpienia przez mężczyznę  który również zranił słowem. Nie potrafię tak żyć. Nie potrafię żyć ze świadomością  że w dzisiejszych czasach nie można nawet kochać  nie warto.   abstractiions.

abstractiions dodano: 3 listopada 2012

` to cholerne uczucie rozczarowania. Patrząc w przeszłość widzę moją pierwszą prawdziwą miłość, która raniła słowem Patrząc na dzień dzisiejszy widzę siebie w najgorszym ze stanów cierpienia przez mężczyznę, który również zranił słowem. Nie potrafię tak żyć. Nie potrafię żyć ze świadomością, że w dzisiejszych czasach nie można nawet kochać, nie warto. / abstractiions.

  przechodzę przez to samo. Znów mam ochotę wypić sama cały karton wódki  spalić kilka rakiet papierosów i wypalić kilkanaście kilogramów gandy. Po raz kolejny trzęsą mi się dłonie  robi mi się słabo i nie mam ochoty kompletnie na nic. Jeszcze raz pokochałam i teraz też przekonałam się  że to jakiś cholerny żart.   abstractiions.

abstractiions dodano: 3 listopada 2012

` przechodzę przez to samo. Znów mam ochotę wypić sama cały karton wódki, spalić kilka rakiet papierosów i wypalić kilkanaście kilogramów gandy. Po raz kolejny trzęsą mi się dłonie, robi mi się słabo i nie mam ochoty kompletnie na nic. Jeszcze raz pokochałam i teraz też przekonałam się, że to jakiś cholerny żart. / abstractiions.

  byłam z nim jakiś czas. Rozumieliśmy się bardzo dobrze   jeszcze lepiej spędzało nam się wspólnie czas. Po rozstaniu z pewnym kolesiem w ogóle nie myślałam  że jestem jeszcze w stanie pokochać tym swoim poranionym sercem. Jednak  udało mi się. Myślałam  że tym razem wszystko się jakoś poukłada  zdejmę z siebie tą blokadę która była w moim umyślę po setkach kłamstw wysłuchanych przez innego. Zdjęłam po czym okazało się  że każdy facet jest taki sam. I niby nie odkryłam tym Ameryki  ale mam swoją prywatną nauczkę.   abstractiions.

abstractiions dodano: 3 listopada 2012

` byłam z nim jakiś czas. Rozumieliśmy się bardzo dobrze , jeszcze lepiej spędzało nam się wspólnie czas. Po rozstaniu z pewnym kolesiem w ogóle nie myślałam, że jestem jeszcze w stanie pokochać tym swoim poranionym sercem. Jednak, udało mi się. Myślałam, że tym razem wszystko się jakoś poukłada, zdejmę z siebie tą blokadę która była w moim umyślę po setkach kłamstw wysłuchanych przez innego. Zdjęłam po czym okazało się, że każdy facet jest taki sam. I niby nie odkryłam tym Ameryki, ale mam swoją prywatną nauczkę. / abstractiions.

  ten świat jest jakiś pojebany dziś  nie sądzisz?   pezet...

abstractiions dodano: 3 listopada 2012

` ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? / pezet...

 1  Na dworze zrobiło się już dość ciemno  znów tam poszliśmy. Cmentarz  w takie dni to miejsce w jakiś sposób staje się wyjątkowe  tak ciepłe i mimo wszystko jakby  niezrozumiale pełne życia. Tysiące zniczy wciąż oddawało swój blask  szliśmy tak boczną uliczką  z daleka zauważając oświetlony nagrobek. Podchodząc  coś jakby odepchnęło mnie w tył  odbiegające od normy uczucie  tak jakby powietrze nie pozwoliło mi się zbliżyć. Stanęliśmy nad Jej grobem  ciepło płomieni delikatnie muskało dłonie. Przeżegnałam się i zamknęłam oczy  znów ta nagła cisza  znów milczeliśmy  a każdy w sobie tworzył na nowo coś od siebie. Moje myśli naprawdę pogubiły się między sobą. Znów Ją tam widziałam  znów Ją tam czułam  chociaż to takie trudne widzieć Jej uśmiech we wspomnieniach będąc świadomym  że tamten czas minął bezpowrotnie. Otworzyłam oczy  miałam dość. Moje policzki w jednej chwili stały się wilgotne  z całej siły przytuliłam się do brata  szepcząc  że naprawdę za Nią tęsknię.

endoftime dodano: 2 listopada 2012

[1] Na dworze zrobiło się już dość ciemno, znów tam poszliśmy. Cmentarz, w takie dni to miejsce w jakiś sposób staje się wyjątkowe, tak ciepłe i mimo wszystko jakby, niezrozumiale pełne życia. Tysiące zniczy wciąż oddawało swój blask, szliśmy tak boczną uliczką, z daleka zauważając oświetlony nagrobek. Podchodząc, coś jakby odepchnęło mnie w tył, odbiegające od normy uczucie, tak jakby powietrze nie pozwoliło mi się zbliżyć. Stanęliśmy nad Jej grobem, ciepło płomieni delikatnie muskało dłonie. Przeżegnałam się i zamknęłam oczy, znów ta nagła cisza, znów milczeliśmy, a każdy w sobie tworzył na nowo coś od siebie. Moje myśli naprawdę pogubiły się między sobą. Znów Ją tam widziałam, znów Ją tam czułam, chociaż to takie trudne widzieć Jej uśmiech we wspomnieniach będąc świadomym, że tamten czas minął bezpowrotnie. Otworzyłam oczy, miałam dość. Moje policzki w jednej chwili stały się wilgotne, z całej siły przytuliłam się do brata, szepcząc, że naprawdę za Nią tęsknię.

 2  Nie odpowiedział nic. Spojrzałam na niego. Na jego twarzy rysował się smutek  a przez źrenice przenikał strach. Wiedziałam  że jest mu ciężko. Wiedziałam  że tęskni. 'Nadal nie potrafię się z tym pogodzić  powiedź mi dlaczego?'  wtuliłam się w niego ledwo wydobywając z siebie szeptem  że tak naprawdę nikt z nas nie potrafi. Odkąd pamiętam  była tak bardzo ważna  była dla niego kimś takim jak ja  taką małą siostrzyczką  o którą troszczył się i martwił  którą tak bardzo kochał.. Wtedy mogłam tylko podejrzewać o czym myślał. Znów obwiniał o to siebie samego  znów w myślach wmawiał sobie  że to wszystko to jego wina  że może teraz mogłaby być razem z nami. 'Ona tu jest  nie widzisz jej ale ją czujesz  jest w sercu..' wydusiłam. Kucnęłam zakrywając twarz dłońmi  nie chciałam  żeby widziała z góry spływające po moich policzkach łzy  żeby widziała jak płaczę  i jak bardzo mi Jej brakuje.   Endoftime.

endoftime dodano: 2 listopada 2012

[2] Nie odpowiedział nic. Spojrzałam na niego. Na jego twarzy rysował się smutek, a przez źrenice przenikał strach. Wiedziałam, że jest mu ciężko. Wiedziałam, że tęskni. 'Nadal nie potrafię się z tym pogodzić, powiedź mi dlaczego?', wtuliłam się w niego ledwo wydobywając z siebie szeptem, że tak naprawdę nikt z nas nie potrafi. Odkąd pamiętam, była tak bardzo ważna, była dla niego kimś takim jak ja, taką małą siostrzyczką, o którą troszczył się i martwił, którą tak bardzo kochał.. Wtedy mogłam tylko podejrzewać o czym myślał. Znów obwiniał o to siebie samego, znów w myślach wmawiał sobie, że to wszystko to jego wina, że może teraz mogłaby być razem z nami. 'Ona tu jest, nie widzisz jej ale ją czujesz, jest w sercu..' wydusiłam. Kucnęłam zakrywając twarz dłońmi, nie chciałam, żeby widziała z góry spływające po moich policzkach łzy, żeby widziała jak płaczę, i jak bardzo mi Jej brakuje. / Endoftime.

najboleśniejszym przeżyciem nie była pierwsza jedynka z matematyki  poważna sprzeczka z rodzicami  czy zgubienie portfela z masą pieniędzy w środku. nie ucierpiałam też przy pierwszej naganie od dyrektora  nieprzemyślanej ucieczce z domu albo próbie samobójczej. nie przeżywałam  gdy znalazłam się pierwszy raz na komisariacie. nie płakałam po jakiejś większej mocnej borucie. moje serce przestało przez chwilę bić  w momencie  gdy dowiedziałam się  że miałam siostrę  która nie była w stanie przeżyć narodzin.   yezoo

yezoo dodano: 2 listopada 2012

najboleśniejszym przeżyciem nie była pierwsza jedynka z matematyki, poważna sprzeczka z rodzicami, czy zgubienie portfela z masą pieniędzy w środku. nie ucierpiałam też przy pierwszej naganie od dyrektora, nieprzemyślanej ucieczce z domu albo próbie samobójczej. nie przeżywałam, gdy znalazłam się pierwszy raz na komisariacie. nie płakałam po jakiejś większej mocnej borucie. moje serce przestało przez chwilę bić, w momencie, gdy dowiedziałam się, że miałam siostrę, która nie była w stanie przeżyć narodzin. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć