 |
Ten dotyk, powoli, slow-motion, intymnie ♥
|
|
 |
Nikt Ci nie zabroni się puścić
Cóż, każdy tu chce żyć wygodnie
Daleko temu do prostytucji
To tylko czasem lód za spodnie
Facetom staje mózg w poprzek
Masz swój okręt i jesteś na fali
Trudno tylko znaleźć w szkole
Takich kolegów co Cie nie dotykali
|
|
 |
Masz zajawkę na grę w słoneczko?
Chcesz słoneczko?
Zaproszę tu paru kumpli
To że latasz z zadartą kiecką
Nie oznacza, że się kurwisz, luz, chill
|
|
 |
Wiem, że się stęskniłaś, ja też się stęskniłem jak Ty, i dalej chyba tęsknię, kiedy nie gadamy dwa dni, może powinienem przerwać ten wątek, mam olać tęsknotę, czy olać rozsądek? dzisiaj olewam tęsknotę i próbuje się pozbierać, tak jak Ty olałaś mnie i obojętne Ci to teraz.
|
|
 |
"Pocałuj mnie, do cholery! Nakazuję mu, ale nie mogę się ruszyć. Jestem sparaliżowana dziwną, nieznaną potrzebą i kompletnie przez niego zniewolona. Wpatruję się oczarowana w idealnie wyrzeźbione usta Christiana Grey'a, a on patrzy na mnie z przymrużonymi oczami. Jego wzrok ciemnieje. Jego oddech jest cięższy niż zwykle, a ja w ogóle przestałam oddychać. Jestem w twoich ramionach. Proszę, pocałuj mnie. Zamyka oczy, bierze głęboki oddech i lekko kręci głową jak gdyby w odpowiedzi na moje nieme pytanie. Kiedy znowu je otwiera, w jego oczach widnieje nowy cel, stalowa rezerwa.
- Anastasio, powinnaś trzymać się ode mnie z daleka. Nie jestem odpowiednim mężczyzną dla ciebie.- Szepcze. Co? A to skąd się wzięło? Ja powinnam to ocenić. Marszczę brwi, a moją głowę wypełnia odrzucenie.."
|
|
 |
"Rozmiar tego, co zrobiłam, zaczyna do mnie docierać. Kurwa, zostawiłam go. Jedynego mężczyznę, którego kochałam. Jedynego mężczyznę, z którym spałam. Tracę oddech i tama pęka. [...]"
|
|
 |
"- Ręce w górę. - Rozkazuje. Jestem posłuszna i w jednym, zapierającym dech w piersiach ruchu, zdejmuje moją sukienkę jak magik - chwytając rąbek i przeciągając ją płynnie przez moją głowę.
- Ta Da! - Mówi żartując.
Chichoczę i klaszczę uprzejmie. Uśmiecha się szeroko i kłania z gracją. Jak mam oprzeć się mu kiedy jest taki? Kładzie moją sukienkę na krześle przy komodzie.
- A twoja następna sztuczka?- Ponaglam, drocząc się.
- Och, moja droga Panno Steele. Wejdź do łóżka - warczy - a ci pokażę.."
|
|
 |
Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe.
|
|
 |
Nie trzeba wierzyć w cuda, wystarczy wierzyć w siebie. Możesz osiągnąć wszystko, tylko musisz to wiedzieć.
|
|
|
|