| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę wiedział, jak wygląda mój Anioł Stróż strzeżący mnie z nieba. Dziś wiem. Ma Twoje oczy, Twój uśmiech. Jestem świadom tylko jednego- od momentu, kiedy postanowiłaś odejść własnowolnie tam do góry,czuwasz nade mną,chronisz mnie, bo bez tego mnie również by teraz nie było na ziemi. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Szkoda mi tego nowego roku, totalnie go zniszczymy przyzwyczajeniami z wakacji.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Miło przywitać nowy rok szkolny litrem Finlandii. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mam Twoje dobranoc, choć tak ciężko na trasie o sen. Mam Twoje dzień dobry, na każdy dzień. Na dobre i na złe. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Oddałem Ci swe serce, było nieskazitelnie czyste. Dziś mi je zwracasz - zszarpane i martwe. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich. | Fabuła |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziękuję Ci, że znosisz moje humory, prowokacje, złość, wredność, głupotkę (tą mniejszą i większą też), ironie, zazdrość, złośliwość, nie puszczanie sygnałów, nie przytulanie od razu, smutne momenty, narzekanie, wymyślanie czegoś co jest głupie, odchodzenie, zmuszanie do biegania po schodkach, robienie czegoś bez przemyślenia.. dziękuję, że znosisz to, czego nie sposób czasem znieść.. czasem tego tak dużo, a Ty jednak nie przestajesz mnie kochać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Cześć, siema, hej. Ciekawa jestem co teraz robisz. Może właśnie wstajesz z łóżka i klniesz pod nosem na kaca po wczorajszej imprezie, albo nadal śpisz, a Twoja mama nie może Cię dobudzić. Myślałam ostatnio o Tobie, o nas, o tym co udało nam się spieprzyć, co puściliśmy wolno. Nie, nie chcę wracać. Ułożyłam nowe życie, ale czasami po prostu tęsknie. Czasami znowu chciałabym Cię zobaczyć, obalić z Tobą wódkę i wypalić fajkę. Postawmy krzyżyk na tym co było, czego nie udało nam się utrzymać w ramionach i co wypadło z naszych rąk. Zabalujmy na szczątkach naszej miłości, uczcijmy te nowe uczucia i wznieśmy toast za przyszłość ,abyśmy już nigdy nie pakowali się w takie związki jak ja i Ty. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chcę oglądać z Tobą mecze i pić zimne piwo, grać w x-boxa w samej bieliźnie i jeść Fast-foody o 3 nad ranem, oglądać z Tobą wszystkie głupkowate komedie, by słyszeć jak słodko się śmiejesz, i straszne horrory by wtulić się w Ciebie i poczuć się bezpieczniej. Chcę spać w Twojej wielkiej koszulce i słuchać z Tobą muzyki, pić z Tobą poranną kawę, zwiedzać z Tobą miasto nocą i kąpać nago w jeziorze. Sprzątać Twoje porozrzucane skarpetki i czekać w samej bieliźnie, aż wrócisz z pracy. Chcę tańczyć z Tobą jak w dirty dancing i całować się w deszczu. :3 |  |  |  |