 |
|
ta świadomość, że teraz inna dziewczyna wplata palce w Twoje ciepłe dłonie, rozpierdala mnie na cząstki elementarne.
|
|
 |
|
Czułam pustkę. i najgorsze że wcale nie tak jakby odszedł ale jakby nigdy nie istniał.
|
|
 |
|
Najgorsze są dni w których muszę walczyć z pragnieniem poddania się, rzucenia tej miłości i kaprysów życia. Jest tak, jakbym chciała zginąć i nic nie czuć .
|
|
 |
|
wiem, kurwa dobrze bardzo dobrze kurwa wiem, że się mną bawiłeś! nic więcej. proszę Cię nie zaprzeczaj, okej?! nie mów mi 'że to nie tak' i że nic nie rozumiem, bo rozumiem to w chuj doskonale. teraz jedyną rzeczą jest po prostu odwrócić się i wypierdolić w kosmos usuwając z pamięci wątek o Tobie.
|
|
 |
|
Nie martw się. Jeszcze nie raz spieprzysz to, na czym ci naprawdę zależy
|
|
 |
|
czasem tak trudno zaakceptować rzeczywistość. trudno zrozumieć, że to co było już nie wróci.
|
|
 |
|
Najgłębiej patrzą te oczy, które najwięcej płakały.
|
|
 |
|
Chciałabym chociaż raz rozpłakać się ze szcęścia..
|
|
 |
|
To dziwne, kiedy budzę się rano i mam zupełnie inne spojrzenie na świat niż wczoraj w nocy.
|
|
 |
|
I znowu widok mojej krwi poprawia mi humor. / czekoladowee.oczy
|
|
 |
|
- Dziewczyno! Co Ty robisz?
- Chce zwymiotować moje serce.
- Dlaczego?
- Bo ono tylko rani.
|
|
|
|