 |
wiesz czego chcę ? pokazać wszystkim , że pomimo tego wszystkiego , co mi się przytrafiło umiem iść z głową do góry . pokazać im , że nie zniszczą mnie tak łatwo . że jest mi ciężko , ale chcę , żeby brali ze mnie przykład . były momenty , kiedy się poddałam . były momenty kiedy zamknęłam się w sobie . ale niczego mnie to nie nauczyło . a o to chodzi , żeby się nauczyć / fakajsielamo .
|
|
 |
często się kłócimy. zazwyczaj o mało istotne rzeczy, typu: dlaczego zjadłeś mój jogurt? albo: nie! ja siedzę z przodu. owszem, czasami mam ochotę Go zabić. cholernie mocno potrafi zajść mi za skórę. przeklinamy siebie. mówimy, jak bardzo się nienawidzimy. a później udręczamy się w nieodzywanie do końca dnia, albo i dłużej. ale gdy siedzę sama w pokoju i z trudem łapię powietrze z powodu głupich łez na policzkach, On potrafi przyjść i bezinteresownie mnie przytulić. mówi mi, jak bardzo mnie kocha i obiecuje, że wszystko będzie dobrze. pomaga mi, gdy tego potrzebuję. czule całuje w czoło i często powtarza, że chyba nigdy nie pokocha żadnej dziewczyny tak bardzo, jak swojej własnej siostry. [ yezoo ]
|
|
 |
na punkcie rapu zwariowałam, w skejcie się zabujałam, hip hopu kulturę poznałam.
|
|
 |
noszę w sobie niesamowity bałagan. w głowie, w sercu, w życiu. znowu leżę na podłodze i wiem, że muszę wstać, ale nie mam siły.
|
|
 |
pamiętasz mnie? kiedyś lubiliśmy ze sobą rozmawiać.
|
|
 |
obieranie cebuli jest genialne. możesz płakać do woli i nikt nie będzie zadawał pytania co się stało, a Ty nie zmieszasz się przy odpowiedzi.
|
|
 |
szpilki, bo sexowne. nike, bo wygodne. słowa, bo wieloznaczne. czyny, bo znaczące. miłość, bo uzależnia. obojętność, bo bezpieczna.
|
|
 |
w którymś momencie zgubiłam siebie, a uśmiech zaczął mi przeszkadzać.
|
|
 |
nie oczekuję wielkich wyznań ani obietnic. powiedz mi tylko jak bardzo mnie kochasz do utraty tchu, w dzień, w nocy i między nimi. i obiecaj siebie.
|
|
 |
Kocham Cię całym swoim poobijanym, poranionym, rozdartym i pokaleczonym sercem.
|
|
 |
u mnie nic takiego. tylko trochę mi Cię brakuję, jestem trochę śpiąca, trochę przygnębiona, świat stracił kolory, a ja znów zobojętniałam.
|
|
|
|