 |
Dokładnie rok temu te dni września to były ostatnie nasze kilka kilkanaście dni razem.. Ostatnie dni mojego szczęścia. Tego prawdziwego , tego co wznosiło mnie codziennie ponad ziemię , ba nawet do nieba..20 września 2012 roku wtedy jeszcze byliśmy parą a w tym nie jesteśmy ale własnie 20 września zatańczyliśmy razem pierwszy raz. Tańcząc powiedział pierwszy nasz taniec i cała sala wolna tylko my.. Wiesz jak cholernie wszystko wróciło, czułam się jakbyśmy byli razem. Ale za chwilę to wszystko prysło bo zszedł się temat na jego dziewczynę.Tak przecież on ma dziewczynę,to jest nasz koniec.. A dokładnie rok temu miałam Ciebie jeszcze przy sobie..Ostatni raz w zeszłoroczne dni wrześniowe byłam szczęśliwa tak naprawdę. Być może już nigdy nie będę tak szczęśliwa .. Bo te szczęście potrafiłeś dać mi tylko Ty.../lokoko
|
|
 |
Piąty wyboru dokonał i poleciał w narkotyki.
Monarowi się poddał, życie oddał za zastrzyki. / AK - 47
|
|
 |
Dwie noce przepłakane.Mam dość, NIE!! już tak nie może być ktoś mi mówił nie warto,odpuść sobie ale jest problem nie umiem :(
|
|
 |
Tak ciężko to pojąć że mi na tobie zależy ?!
|
|
 |
Depresja jest milczeniem.
|
|
 |
Miłość, to jest kwiat co pachnie najpiękniej, trzeba go traktować umiejętnie, no pewnie. Lojalność, przewyższa pokusy bez wyłamy. Każdy prawdziwy mężczyzna w tym nie może dać plamy. / Bonus RPK
|
|
 |
Za małolata wypił nie jedną kratę. Pół serio pół żartem, nie raz biegał z blantem. / Karat NM
|
|
 |
Życie, każdy ma receptę na poprawę.
Wystarczy tylko chcieć przy tym pierdolić obawę. / Bonus RPK
|
|
 |
Szacunek do braci, szacunek do mamy.
To prosty rachunek - szanuj, będziesz szanowany. / Bonus RPK
|
|
 |
Nie przepierdalam floty na głupoty. / Bonus RPK
|
|
 |
Dziś na przerwie usiadłam z dziewczynami na ławce podszedł przysunął lawke usiadl obok i zaczęliśmy się klocic o to ze niby źle mu podałam prace domowa i każdy miał swoje zdanie , Az w koncu kolezanka mowi ej dobra nie kłóćcie się . A my dalej kłótnia a ona no weźcie spokój a my na siebie i na nią i w śmiech a on my tak zawsze. :D Potem widząc go ze swoją dziewczyną, nie to nie dla mnie .. Ale udawałam, przed znajomymi śmiałam się i wgl .. Śmiejąc się spojrzałam w ich stronę , moje i Jego spojrzenia się spotkały.. Uśmiech momentalnie zniknął z twarzy a w oczach i w sercu był tylko ból, cierpienie, złość… odwróciłam wzrok i zapatrzyłam się w zupełnie inny punkt .. Nagle wyrwał mnie głos przyjaciół autobus otrząsnęłam się i poszłam stamtąd. To cholernie boli kiedy widzę was razem .. nie chcę na to patrzeć jeszcze jutro wyjazd z klasą i z nim .. Cudownie .. Dziękuje kurwa -,-.. Boli…./cz.3 lokoko
|
|
|
|