 |
nie lubię tych dni, kiedy odległość między nami przekracza dziesięć centymetrów.
|
|
 |
i nagle, nie wiadomo skąd, w moim życiu pojawił się ten ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chcę być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.
|
|
 |
ja widzę, że świat już prawie runął, i co? i mam kurwa dobry humor.
|
|
 |
nasza miłość zginęła pod kołami samochodu.
|
|
 |
żyję, kocham, ufam i świat może mnie kopać po tyłku ile zechce.
|
|
 |
możesz spać spokojnie, kochanie, ja nigdy cię nie zranię.
|
|
 |
kraina zniszczonych marzeń - tak nazywała swoje serce.
|
|
 |
mam ochotę na wódkę, muzykę, światła, ciepłą noc, skąpe ubrania, szpilki i papierosa.
|
|
 |
mogę przynajmniej pogratulować ci odwagi, że przyznałeś się, do oszukiwania mnie przez cały ten czas.
|
|
 |
nie walczył, nie zabiegał, nie zmuszał. a ona chciała, żeby rzucił dla niej wszystko, pokazał, że tylko miłość się liczy, nic więcej.
|
|
 |
przestań dawać złudne nadzieje. noże wzbudzają we mnie szczęście na jakiś czas, ale później to boli. milion razy mocniej niż powinno.
|
|
 |
czasami lubię być sama, ale nie za długo, bo potem zaczynam się bić z własnymi myślami.
|
|
|
|