 |
|
Ciekawi mnie ile tapety by ci odleciało, gdyby tak podejść i mocno tupnąć nogą.
|
|
 |
|
Kolejny dupek, debil i idiota, który myśli, że świeci, a sam jest ciota.
|
|
 |
|
przed nami morze wódki, do przepłynięcia nie jeden melanż.
|
|
 |
|
pozaszywam Ci kieszenie, żebyś miał odwagę złapać mnie za rękę.
|
|
 |
|
przerwa w piciu grozi życiu.
|
|
 |
|
Impreza była nudna,ale do czasu. Nagle pojawili się oni,wszyscy zaczeli tańczyć oprócz mnie,nagle ktoś zakrył mi oczy,nie miałam pojęcia kto to możebyć.Wystarczyło mi tylko to ,że sie odezwał jego głos poznam wszędzie,byłam zaskoczona,że chłopak który nie okazywał zainteresowania odważył sie na coś takiego.Zaczeliśmy rozmawiać,czego nigdy wcześniej tego nie robiliśmy.Godziny płyneły jak minuty,zrobiło mi sie zimno,a on oddał mi swoją bluze chociaż jemu też nie było gorąco.Chciałam mu podziękować całując go w policzek,ale on sie ruszył i pocałowałam go w usta,chciałam uciec po tym,ale on scisnął mnie tak mocno i przyciągnął do siebie,nasze usta dotkneły się,poczułam coś fascynującego czego nigdy nie czułam do nikogo.
|
|
 |
|
włosy niszcze farbą,wątrobe wódką,płuca fajkami,a serce Tobą!
|
|
 |
|
tata pyta: kto to był dziś u nas pod balkonem/?
|
|
 |
|
To nie romantyczny nonsens o tym, jak może być pięknie, to sto procent relacji, kiedy mocniej bije serce.
|
|
 |
|
żałuję, że przeżyłam tamte chwile z tak wielkim zachwytem i zafascynowaniem Tobą, to nie było warte takich emocji.
|
|
 |
|
Tatuś zawsze mówił: jeśli chłopcy cię nie lubią, są gejami.
|
|
 |
|
coś w nich pękło, do mety nie dobiegli. gonili życie, ale usiedli.
|
|
|
|