 |
Chciałam udowodnić wszystkim, że nie ma we mnie słabości. Z czasem zrozumiałam, że się myliłam, bo moją słabością nadal jest On. Każda wzmianka o Nim, wypowiedziane Jego imię to kolejny sztylet w serce.
|
|
 |
Nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym, jak z Nim było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których tak się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. tęsknisz za tym, że On zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. przytakujesz prawda? to dodam jeszcze jedno. tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, za tym byś Ty zajmowała myśli kogoś i w końcu za tym by być dla kogoś ważna. skąd wiem? cholera też za tym tęsknię.
|
|
 |
czym jest miłość? śmiercią.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, kiedy lecą ci łzy, a Ty ciągle go pragniesz. Jest wtedy, gdy on ciebie ignoruje, a ty nadal go kochasz. Jest wtedy, kiedy on kocha inną, a ty ciągle się uśmiechasz i mówisz: 'Jestem szczęśliwa, kiedy on jest szczęśliwy' .
|
|
 |
dodupizm, wkurwinizm, kochaizm, smuteizm i inne takie nieistotne choroby ludzkości.
|
|
 |
Tak na prawdę to cholernie boli mnie to, że nasza znajomość tak szybko straciła sens, że już nie gadamy ze sobą tak jak kiedyś godzinami o wszystkim i o niczym...
|
|
 |
Nie mam wątpliwości, że go kocham. Czasami tylko zastanawiam się kurwa, za co.
|
|
 |
Oficjalnie stwierdzam iż jeszcze nigdy mi tak nie zależało jak teraz. nigdy.
|
|
 |
Boję się, że po usłyszeniu tych dwóch słów po prostu odejdziesz, tak bez żadnego wytłumaczenia.
|
|
 |
Ciężko mi z tym, ale muszę żyć dalej.
|
|
 |
Oboje to zjebaliśmy, pozwoliliśmy, żeby to uczucie się wypaliło.
|
|
 |
Zranione dziewczyny płaczą po nocach, nie widzą już sensu życia. Czesto marzą tylko o tym, by choć na chwilę zniknąć... przestają wierzyć w uczucia, nie ufają innym, a jedynym rozwiązaniem jest utopienie smutków w butelce. I to ma byc do cholery milość?
|
|
|
|