 |
. potrzebuję tego uśmiechu, którym witałeś mnie każdego dnia / unvai
|
|
 |
. teoretycznie to zwykle jest mi obojętnie. / unvai
|
|
 |
. tak wiele rzeczy nieznanych, tak bardzo wiele uczuć udawanych. / unvai
|
|
 |
. dystans ? wybacz, staram się już od kilku lat, za cholerę nie potrafię się oddalić / unvai
|
|
 |
. nie próbuj jej zrozumieć, zbyt wiele przeszła / unvai
|
|
 |
. zamknęła się w sobie. nie potrafiła znów patrzeć na rzeczywistość tak jak kiedyś / unvai
|
|
 |
. patrząc prosto w oczy, zdajesz sobie sprawę, jak wiele razy kłamał. znów widzisz te jasne iskierki w oczach i udajesz, że nic takiego się nie stało / unvai
|
|
 |
. milcząc wydaje ci się, że coś zmieniasz. jest jednak inaczej, to właśnie wtedy ukazujesz każde uczucie, ból, gniew, tęsknotę. wiem, że żałujesz kilku słów / unvai
|
|
 |
. ej, nie pomagasz. przestań kłamać, że wszystko będzie dobrze, że to co minęło wróci. /unvai
|
|
 |
. nowa dziewczyna ? nowy uśmiech, spojrzenie, nowe słowa ? tamte bardziej do Ciebie pasowały, tamte chwile, w których byłam ja / unvai
|
|
|
|