|
nie zakocham się, obiecuję. tylko bądź! / unvai
|
|
|
JESTEŚ JEDNĄ Z TYCH OSÓB, O KTÓRYCH NIE ZAPOMINA SIĘ POMIMO WYRZĄDZONYCH KRZYWD !
|
|
|
I nawet nie oczekuje tego chorego, fałszywego "przepraszam". Żyj dalej w swoim świecie, baw się każdą kolejną naiwną dziewczyną, która "uwierzyła". Rań je, okłamuj, zniszcz, spraw by cierpiały, przecież potrafisz tak, do dzieła. / unvai
|
|
|
Kiedyś zrozumiesz, jak wiele osób zraniłeś bawiąc się nimi. Wtedy poczujesz ogromny ból, schowasz twarz w dłonie, by nie widzieć człowieka, który jest w Tobie, który jest Tobą. / unvai
|
|
|
Jak mógł zabronić jej zakochać się, skoro było już za późno? / unvai
|
|
|
Możemy tylko iść do przodu, mimo, że w głowie wciąż mamy przeszłość. / unvai
|
|
|
Pozwoliłeś by krew nie przestała opuszczać mojego ciała. Patrzyłeś i nie robiłeś niczego, sekundy uciekały coraz szybciej, oprzytomniałeś, padłeś na kolana, moją głowę mocno objąłeś swoimi dłońmi. Było już za późno. / unvai
|
|
|
W zasadzie powinnam popatrzeć na to z obojętnością. Przecież nigdy nie mówił o mnie poważnie, nie pomyślał, nie traktował, czy chuj wiec co tam jeszcze.. / unvai
|
|
|
Poczułam, że całujesz mnie całkiem inaczej. / unvai
|
|
|
Dzisiaj widzę Cię tak cholernie oddalonego ode mnie.. I nie mogę powiedzieć, że nie chciałabym by to wszystko było tylko iluzją. / unvai
|
|
|
|