 |
jeśli mnie kochasz pozwól mi odejść i ucieknij zanim się o tym dowiem
|
|
 |
kiedy robisz co w twojej mocy, ale nie osiągasz celu, kiedy dostajesz to czego chcesz, ale nie to czego potrzebujesz, kiedy czujesz się zmęczony lecz nie możesz spać, tkwisz w niepowodzeniu. kiedy łzy płyną w dół po twojej twarzy, kiedy tracisz coś czego nie możesz niczym zastąpić, kiedy kogoś kochasz, ale wszystko idzie na marne, czy mogłoby być jeszcze gorzej?
|
|
 |
Bóg wie, co skrywają słabe i zapadnięte oczy
|
|
 |
wybacz mi tą szczerość i wieczny optymizm ; )
|
|
 |
Gdy się zakochasz Twoja dusza przestaję należeć już do Ciebie . Staję się ona własnością świata , drugiej osoby . Patrzysz na życie z innej perspektywy , lepszej perspektywy . Mieszasz oddechy między pocałunkami, jesteś , bo i on jest . Nic nie jest w stanie zburzyć Twojego stanu euforii . To tak jakbyś dostała nową 'JA' , chcesz to maksymalnie wykorzystać przy każdej okazji . Boli Cię serce , gdy widzisz łzy ukochanego , chcesz przejąć na siebie cały jego ból , ale tutaj właśnie o to chodzi . Od tej pory idziecie razem , dzielicie wszystko na pół i już wiesz , że umarłaś dla innych mężczyzn .
|
|
 |
Bądz dla mnie facetem, którego żaden inny nie zastąpi, a ja będę tą, która zastąpi Ci wszystkie inne.
|
|
 |
Jak wiele serc umrze dzis wieczorem? Jak wiele życzeń nie spełni się? Jak wiele osób dziś wieczorem popełni samobójstwo? Z ilu oczu popłynie dziś łza?
|
|
 |
Codziennie spotykam ludzi, niby znajomych a obcych, wymieniamy parę zdań i każdy z nas idzie w swoją stronę. Mam wrażenie, że nasze kontakty są niczym gra na scenie. Słowa nie płyną z głębi serca, a kurtyna przecież za chwilę i tak spadnie. Na tej scenie czuję się chyba jeszcze bardziej samotna niż zamknięta sama w pokoju, wsłuchując się w ciszę czy niedotyczące mnie rozmowy dobiegające zza okna. Przemykam się ulicami, robię zakupy, wsiadam do autobusu i wolałabym stać się niewidzialna.
|
|
|
|