 |
Siedziałam w szkolnej szatni czekając na przyjaciółkę, odkręcona do wejścia tyłem , słuchawki w uszach muzyka na maxa – to moje życie. Nagle ktoś mi je wyjął . Odwróciłam się tak ,że dotykaliśmy się czubkami nosa , szybko zareagowałam i Cię odepchnęłam od mojej osoby. – Czego chcesz ?!
- zapytałam.-Ciebie . – pf.. sorry, ale ja już z Tobą skończyłam , za późno ,odeszłam z uśmiechem na twarzy./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
i obiecuję,że nigdy z Ciebie nie zrezygnuje.
|
|
 |
ona ma swoja prywatną rzeczywistość, nie jest zatruta chorym światem.
|
|
 |
jesteś pewien że chcesz trwać u mego boku ? jestem trudnym przypadkiem z nie lada chorobą... chorobą na Ciebie.
|
|
 |
Chcę nagle wiedzieć, od którego punktu mój smutek ma sens, a radość ma swój powód. Chcę także wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach.
|
|
 |
Gdybyś zadzwonił do mnie i powiedział, że potrzebujesz mnie tu i teraz, bez chwili wahania bym do Ciebie przybiegła.
A gdybym to ja była na Twoim miejscu i to ja Cię potrzebowała?
Co byś wtedy zrobił?..
|
|
 |
Ej, na zawsze. Aż mnie ziemią zakopią. Obiecuję.
|
|
 |
Jestem tym kim jestem. Jeżeli nie potrafisz mnie zaakceptować, odejdź. Oboje będziemy szczęśliwi.
|
|
 |
- przeciez to nie jedyna miłość, jaka Cię w życiu może spotkać
- wiesz, pierwsza miłośc jest jak spadającą gwiazda. nigdy już takiej samej nie zobaczysz
|
|
 |
Każdy szuka ideału, dopóki się nie zakocha...
|
|
 |
w sumie wiem dużo o miłości. tylko nie potrafię jej zaufać.
|
|
 |
nie lubie uczucia tęsknoty, to oznacza jedno " za bardzo przyzwyczaiłam się do jednej osoby"
|
|
|
|