 |
pamiętam go, jak patrzył na mnie, gdy mówiłam; pomóż mi, bo sama już kurwa nie ogarnę i pamiętam go, jak odszedł w ciszy, zamknął drzwi.. myślę, że wciąż go.... chociaż tak go nienawidzę
|
|
 |
pieprzone upadki i wzloty, nigdy constans, emocji sinusoida, proszę zostań
|
|
 |
liczę na Ciebie, że zostaniesz ze mną, kiedy nie jest tu jak w niebie, kiedy robi się ciemno, kiedy nie mam siły przegnać tych chmur, czuję ból, skurwysyny łapią za nogawki, ciągną w dół..
|
|
 |
Każde zmartwienie w końcu się zużywa.
|
|
 |
no to co? to po secie, dobra lecę, pozdro mordo... i piję jeszcze setkę, świat zaczyna tańczyć tylko szkoda, że sama jestem
|
|
 |
kocham Cię, dwa słowa proste tak, wszystko co chce Ci dać, w tych dwóch słowach masz.
|
|
 |
lubię, gdy jesteś blisko.
|
|
 |
dlatego dziś, pragnę czuć, dotyk Twoich ust.
|
|
 |
obiecaj, że nic się nie zmieni.
|
|
 |
są dni które, proszą się o dłuższą drogę do domu.
|
|
 |
muszę iść, mam życie do przeżycia.
|
|
 |
masz wrogów ? bardzo dobrze . to znaczy , ze postawiłeś się w jakiejś sprawie w swoim życiu.
|
|
|
|