 |
|
tak miało być. i niech tak zostanie.
|
|
 |
|
Najchętniej złapałabym ją za łeb i waliła o ścianę, aż rozpadnie się na małe kawałki, a później spokojnie poszłabym do łazienki umyć ręce.
|
|
 |
|
Nosek do góry, ktoś Cię tu kocha.
|
|
 |
|
Pamiętam jak się uśmiechałaś, jak zasypiałaś, delikatną grę mięśni Twojego ciała..
|
|
 |
|
pan 'idealny', zrozumiał, że ma wady, które tylko Ona akceptowała.
|
|
 |
|
przestane Cie kochać, zaraz po tym jak ogarne pokój i przestane bać sie pajaków. czyli nigdy.
|
|
 |
|
Mam charakter zaczepno-obronny : zaczepiam , a potem trzeba mnie bronić
|
|
 |
|
Wieczorami kreśliła dobre i złe strony wszystkiego, i chociaż dobrze wiedziała, że on zalicza się do tych złych, to jakimś cudem zawsze lądował na pierwszym miejscu tych dobrych.
|
|
 |
|
Nadal jesteś moją ulubioną pomyłką w której niebanalnie uwielbiam się mylić.
|
|
 |
|
Miłość to cud dostrzegania tego , czego nie widzą inni.
|
|
 |
|
Jestem mistrzynią w robieniu dobrej miny do złej gry.
|
|
 |
|
Moje drugie imię to 'Szczęście', zdecydowanie/ohland
|
|
|
|