  |
pochylił się i pocałował mnie w usta. Jego pocałunek był jednocześnie brutalny i czuły - pełen gniewu, a zarazem namiętności...
|
|
 |
jeżeli życie daje ci w kość to nie po to abyś się nad sobą użalał. ono chce ci udowodnić, byś coś w nim zmienił i wziął się w garść.
|
|
 |
To nie kwestia odwagi czy braku skrępowania, kiedy utrzymujemy kontakt wzrokowy. To decyzja - wówczas pozwalam Mu na dobre czytać między stronami mojej duszy.
|
|
  |
I wmawiam sobie, że Cię nie kocham, ale moje serce jest zbyt inteligentne żeby uwierzyć w taki kit.
|
|
 |
|
Ja jestem normalna. Głosy mi to powiedziały, a głosy zawsze mają rację.
|
|
 |
Wyszłam z prawy, nie potrafię już tak pisać i dobierać słów. Troche przykre :') Wena jest , zawsze była ale to już nie to samo a szkoda . / m.i
|
|
 |
Nienawidzę siebie. Swojego charakteru, tej brak asertywności, jakiejś odwagi, nienawidzę w sobie każdą cześć ciała. I figury, i tej okropnej twarzy którą wszyscy hejtują. Czemu ludzie się ze mną zadają? Prziecież jestem tą cholernie brzydką i przymulającą max dziewczyną która nienawidzi osób z którymi nie zamieniła zdania. Tak to właśnie ja / m.i
|
|
 |
Nie ma nas , nie ma ciebie i w sumie nigdy nie było. Marzenia, jakaś nadzieja zawsze była. Dzisiaj już nie ma , mówie sobie to koniec.. Tylko szkoda że mówie to sobie codziennie zasypiając z nadzieją na lepsze jutro a jest tak samo. / m.i
|
|
 |
Kurczę tęsknie nawet nie wiesz jak. Za tym twoim spojrzeniem, zapachem, gestem, słowem po prostu tęsknie. Naukowcy udowodnili że zauroczenie trwa max 4 miesiące. To szkoda że moje trwa już 8 . Bo miłością tego nie nazwę, boję się, to zbyt poważne określenie, ale fuck kocham cię no /m.i
|
|
  |
nasze usta stykały sie, a na twarzy czułam jego ciepły oddech. zdarł ze mnie sukienke, a po chwili jego pocałunki były na całym moim ciele. kiedyś na jego widok zawsze czerwienilam sie, a serce biło mi jak oszalałe. teraz? jest cudownie, mam go całego dla siebie, moge godzinami wpatrywać sie w jego niebieskie oczy, tonąć w jego ramionach, być obok niego przez cały czas.. kocham go, a on mnie i to jest najwspanialsze. ~schooki~
|
|
  |
Serce waliło mi jak młot, nie mogłam mu powiedzieć o swoich problemach. nie teraz, nie w tej chwili. nie mam siły na jakieś wyjaśnienia zresztą i tak by nie zrozumiał. Musiałam jakoś to ominąć i poraz kolejny uciekłam sie do kłamstw. ~schooki~
|
|
  |
poznalam kogos wyjatkowego.. tylko ciekawe czy dlugo sie nim naciesze jak juz na dziendobry cos sie jebie. ~schooki~
|
|
|
|