 |
|
Jestes sztuczna ! -sztuczna to moze byc Twoja szczeka , gdy w nia zarobisz ! ;]
|
|
|
|
Taa ... na początku , super ! . pocałunki , przytulanki . potem jego opisy na gadu do innej dziewczyny . a teraz tylko pisze gdy czegoś potrzebuje . Frajer !
|
|
|
|
są oczy, których nie zapomnisz, i czyny których nie wybaczysz.
|
|
|
|
zabijam swoją tęsknotę wypalając kolejnego już papierosa i wciąż nie mam dość .
|
|
|
|
lalka barbie - kiedyś zabawka, teraz twoje koleżanki .
|
|
|
|
i dlaczego w każdej smutnej piosence co najmniej parę linijek pasuje do mnie.?
|
|
|
|
siedząc w pokoju na parapecie patrzyła na spadające płatki śniegu za oknem . uwielbiała ten widok a zwłaszcza nocą . siedząc tak przypominała sobie chwile wspólnie z Nim spędzone . tak bardzo chciałaby cofnąc czas i postąpic inaczej . nagle usłyszała dźwięk esemesa . podniosła telefon i otworzyła wiadomośc . Była od niego " wiesz nie potrafię o Tobie zapomniec . może spróbujemy jeszcze raz ? " . nie mogła w to uwierzyc . ale już wiedziała , że sens jej życia znów powrócił ./ tez bym tak chciala..
|
|
|
|
naprawdę uważasz, że kiedy powiesz mi: zapomnij o nim , to przestanie boleć mnie serce? to tak jakby Ciebie rozbolała głowa a ja powiedziałabym Ci: naklej sobie plaster
|
|
|
|
5 przykazań miłości: Pisz, dzwoń, kochaj, tęsknij i nie zdradzaj. Kapujesz?
|
|
|
|
Poświęcam Ci dziennie 75 procent moich myśli. Te drugie 25 to moje problemy. Właściwie Ty jesteś moim problemem, więc myślę o Tobie ciągle.
|
|
|
|
Być może któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną... i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę... Lecz wtedy ja, obudzę się tęskniąc za kimś, kto nie potrzebował aż tyle czasu, aby to zrozumieć.
|
|
|
|
byli razem - praktycznie od zawsze . wyglądali razem świetnie , nikt nie mógł wyobrazić sobie ich osobno . ale coś pękło , coś mu się odwidziało . odszedł , nawet nie wiedział dlaczego . cierpiała , a z nią wszyscy dookoła . w końcu spotkała miłego chłopaka . zaręczyli się , wyznaczyli datę ślubu . stała w długiej białej sukni trzymając bukiet róż w drżących dłoniach , czekajac na sygnał organisty . wyglądała prześlicznie . usłyszała kroki . odwróciła się i zobaczyła jego . stał tam , jak gdyby nigdy nic . uśmiechał się smutno . podszedł , we włosy włożył jej białe piórko , jak zawsze gdy się wygłupiali i powiedział , żeby była dzielna . do oczu napłynęły jej łzy . tak bardzo za nim tęskniła .opuściła bukiet i wtuliła się w niego z całych sił mocząc mu słonymi kroplami marynarkę , psując sobie bajeczny makijaż . / tymbarkoholiczka.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
