 |
|
oczy szczypią od dymu łez.
|
|
 |
|
może kiedyś wrócimy do tego co prawdziwe i bajeczne.
|
|
 |
|
chyba chcę abyś tu był. na zawsze.
|
|
 |
|
chciałabym Cię zjeść, abyś był nie dobry, może wtedy zrozumiałabym że to błąd.
|
|
 |
|
cały świat przeciwko jest.
|
|
 |
|
nigdy Cię nie ma , gdy do oczu cisną łzy.
|
|
 |
|
słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów nad słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.
|
|
 |
|
udowodnij, że Ci zależy. poniż się. przyznaj przed kolegami, że mnie kochasz.
|
|
 |
|
patrząc na Twoje usta, mówiące jak bardzo mnie kochasz, chciałam umrzeć, uwierz. moim celem, jest umierać ze świadomością szczęścia.
|
|
 |
|
jego beznamiętne słowa stanęły jej w gardle. zaczęła się krztusić, jego kłamstwami.
|
|
 |
|
walczę o Ciebie, bo jeśli Cię stracę, nie będę miała po co żyć.
|
|
 |
|
odsuwamy się od siebie, bojąc się reakcji własnych dłoni, które drżą niespokojnie.
|
|
|
|