 |
|
tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego. | Jonathan Safran Foer.
|
|
 |
|
trzecia nad ranem. czuję jak gaśnie we mnie coś. / i.need.you
|
|
 |
|
Jeżeli chodzi o ciebie - nie powinnam iść za głosem serca, to nie byłoby rozsądne / i.need.you
|
|
 |
|
obwiniam go prawie za wszystko... a przecież powinnam obwiniać siebie / i.need.you
|
|
 |
|
Godzina 24:00 - zazwyczaj o tej porze gadałam z tobą przez telefon. W głowie milion wspomnień a niebieskie ściany zaczynają mi przypominać kolor twoich oczu. Przede mną kieliszek. Nie jestem już pewna czy jest tam pozostałość wódki czy to łzy wpadły wsprost do cienkiego szła. Spoglądając na stopę widzę jak leci powolutku krew. Przez moje nieroztargnięcie położyłam stopę na zbitą butelkę. Nie bolało. W tym momencie ból serca zdecydowanie zagłusza inny rodzaj bólu. Mija czas. Przez okno zaczynają przebijać się pierwsze promienie słońca. Jest ranek. Znów mam ochotę przestać oddychać. / i.need.you
|
|
 |
|
kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś. | Pezet.
|
|
 |
|
czasem chcę porozmawiać, ale bez oddźwięku. | Pezet.
|
|
 |
|
i czuję, że wszystko co było przedtem już nie istnieje. myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie. | Pezet.
|
|
 |
|
jestem dla ciebie, dla siebie bym już nie żył. | Pih.
|
|
 |
|
rok może dwa i poznajesz prawdę. brzydkie staje się to co było ładne. | Karramba.
|
|
 |
|
serce ma swoje racje, których nie widzi rozum. | Chada.
|
|
 |
|
dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać,
ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach. | Płomień 81.
|
|
|
|