 |
Nie mówmy o problemach, załóżmy że ich nie ma...
|
|
 |
nie wiadomo co. nie wiadomo gdzie. nie wiadomo kiedy.
|
|
 |
bajka . pierdolona , dobijająca , wykańczająca bajka .
|
|
 |
-Twój infantylizm mnie poraża. -Eee.. Też mi się podobasz. -Obraź idiotę, a potraktuje to jako komplement ..-.-
|
|
 |
Chcę tylko wpleść palce w Twoje włosy,
poczuć Twoje ciepło
i przez chwilę być cholernie szczęśliwa.
TYLKO tyle.
|
|
 |
|
Wyglądała jak miłość choć jebała fałszem.
|
|
 |
jakiekolwiek byłoby źródło mej głupoty , jeszcze się nie wyczerpało ;D
|
|
 |
Ewidentnie próbujesz wzbudzić we mnie zazdrość . a jaaaa ? ewidentnie to pieprze ; x
|
|
 |
|
- Hej na co czekasz?
- Na gówno!
- Yyy...Szkoda. Myślałem że na mnie.
- Jedno drugiego nie wyklucza...
|
|
 |
nossa, nossa, idę na papierossa
|
|
 |
, jakiekolwiek byłoby źródło mej głupoty , jeszcze się nie wyczerpało ;D
|
|
|
|