głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pruderia

 Gdy zamykam oczy widzę Cię pod powiekami  bo kocham Cię jak słońce Jamajkę  kocham Cię jak marihuana fajkę  kocham Cię jak struny bałałajkę  proszę Cię mała  nie traćmy czasu na walkę.

believe.me dodano: 7 września 2013

"Gdy zamykam oczy widzę Cię pod powiekami, bo kocham Cię jak słońce Jamajkę, kocham Cię jak marihuana fajkę, kocham Cię jak struny bałałajkę, proszę Cię mała, nie traćmy czasu na walkę."

Oh  chyba się zakochuję  skarbie  chyba się zakochuję  zrób coś  oh no zrób  bo oszaleję zaraz  chcę Cię tutaj  chcę Cię mieć przy sobie i tylko Ciebie i cholera jasna  nie wierzyłam  że kiedykolwiek będę mogła pokochać kogoś innego  ale teraz jesteś Ty i jesteś tak cholernie kochany i dbasz o mnie i chyba zależy Ci na moim szczęściu i kurwa mać  to coś nowego  zdecydowanie  wszystkim zależało głównie na ich szczęściu  ale nie Tobie  Ty jesteś inny i chcę Cię tutaj obok  chcę Cię mieć w całości  tylko dla siebie  tak bardzo egoistycznie.   believe.me

believe.me dodano: 7 września 2013

Oh, chyba się zakochuję, skarbie, chyba się zakochuję, zrób coś, oh no zrób, bo oszaleję zaraz, chcę Cię tutaj, chcę Cię mieć przy sobie i tylko Ciebie i cholera jasna, nie wierzyłam, że kiedykolwiek będę mogła pokochać kogoś innego, ale teraz jesteś Ty i jesteś tak cholernie kochany i dbasz o mnie i chyba zależy Ci na moim szczęściu i kurwa mać, to coś nowego, zdecydowanie, wszystkim zależało głównie na ich szczęściu, ale nie Tobie, Ty jesteś inny i chcę Cię tutaj obok, chcę Cię mieć w całości, tylko dla siebie, tak bardzo egoistycznie. / believe.me

 Największe kłótnie tworzą się zawsze o błahostki  palimy mosty  nie łatwo o powroty  jesteśmy zbyt dumni  a czasem aż do trumny  sam wiem dzieciak po sobie  bo zawsze byłem trudny. Złudny potrafi być obraz szczęścia  odśwież swój umysł i popatrz do serca  w czym się utwierdzasz też Cię może zabić  zranić więc doceń nim stracisz  zaczniesz się bawić.

believe.me dodano: 7 września 2013

"Największe kłótnie tworzą się zawsze o błahostki, palimy mosty, nie łatwo o powroty, jesteśmy zbyt dumni, a czasem aż do trumny, sam wiem dzieciak po sobie, bo zawsze byłem trudny. Złudny potrafi być obraz szczęścia, odśwież swój umysł i popatrz do serca, w czym się utwierdzasz też Cię może zabić, zranić więc doceń nim stracisz, zaczniesz się bawić."

Tak wiele rożnych myśli namnożyło się w mojej głowie  już nie potrafiłam wytrzymać tego natłoku. Wystukałam kilka słów i z wielkim strachem wysłałam do niego. Och  tak bardzo bałam się odpowiedzi  nawet przez chwilę żałowałam swojej decyzji. Jednak zaczęliśmy rozmowę  najpierw niby o niczym konkretnym  ale wreszcie temat przeszedł na nasze uczucia. Przez moment czułam się jak kiedyś  gdy wieczorne rozmowy były codziennością  a jego osoba była nieodłącznym elementem mojego życia. Mówiłam mu jak źle mi bez niego  jak cierpiałam i marnowałam swoje życie. Kiedy po tym wszystkim napisał mi  że moje słowa spowodowały  że czuje jakby ktoś rozrywał mu serce  zrozumiałam  że on ma w sobie jakieś uczucia  ale najwyraźniej skrzętnie chował je przed całym światem. I ja wiem  że on nigdy nie chciał mnie zranić  to po prostu świat nie dał nam żadnej szansy na szczęście i życie we dwoje.    napisana

napisana dodano: 7 września 2013

Tak wiele rożnych myśli namnożyło się w mojej głowie, już nie potrafiłam wytrzymać tego natłoku. Wystukałam kilka słów i z wielkim strachem wysłałam do niego. Och, tak bardzo bałam się odpowiedzi, nawet przez chwilę żałowałam swojej decyzji. Jednak zaczęliśmy rozmowę, najpierw niby o niczym konkretnym, ale wreszcie temat przeszedł na nasze uczucia. Przez moment czułam się jak kiedyś, gdy wieczorne rozmowy były codziennością, a jego osoba była nieodłącznym elementem mojego życia. Mówiłam mu jak źle mi bez niego, jak cierpiałam i marnowałam swoje życie. Kiedy po tym wszystkim napisał mi, że moje słowa spowodowały, że czuje jakby ktoś rozrywał mu serce, zrozumiałam, że on ma w sobie jakieś uczucia, ale najwyraźniej skrzętnie chował je przed całym światem. I ja wiem, że on nigdy nie chciał mnie zranić, to po prostu świat nie dał nam żadnej szansy na szczęście i życie we dwoje. / napisana

nie daj sobie wmówić  że nie dasz rady. dasz radę  masz motywację i osiągniesz wszystko to co sobie wymarzysz. zobaczysz   będziesz piękna ♥   notte.

notte dodano: 7 września 2013

nie daj sobie wmówić, że nie dasz rady. dasz radę, masz motywację i osiągniesz wszystko to co sobie wymarzysz. zobaczysz - będziesz piękna ♥ / notte.

niektórzy odchodzą od nas zbyt szybko. ale może tak jest lepiej? może oni robią to byś mniej cierpiała? może jesteś dla nich tak ważną osobą  że nie potrafią być przy Tobie dłużej? zbyt mocno przecież bolałoby to ich jak również i Ciebie. może zamiast wylewać łzy w poduszkę  warto podziękować komuś  że odszedł w odpowiednim czasie. ja wiem. rozstania bolą  powroty są błędem  ale życie musi nas czegoś nauczyć. musisz być silna  przecież dasz radę. oni zawsze będą z Tobą  może nie ciałem  ale będą. schowani głęboko  głęboko w Twoim sercu.   notte.

notte dodano: 7 września 2013

niektórzy odchodzą od nas zbyt szybko. ale może tak jest lepiej? może oni robią to byś mniej cierpiała? może jesteś dla nich tak ważną osobą, że nie potrafią być przy Tobie dłużej? zbyt mocno przecież bolałoby to ich jak również i Ciebie. może zamiast wylewać łzy w poduszkę, warto podziękować komuś, że odszedł w odpowiednim czasie. ja wiem. rozstania bolą, powroty są błędem, ale życie musi nas czegoś nauczyć. musisz być silna, przecież dasz radę. oni zawsze będą z Tobą, może nie ciałem, ale będą. schowani głęboko, głęboko w Twoim sercu. / notte.

http:  niechcechciec.soup.io  Boże  to tak uzależnia.

niechcechciec dodano: 7 września 2013

http://niechcechciec.soup.io/ Boże, to tak uzależnia.

Nie masz pojęcia jak bardzo  strasznie i przejmująco wszystko chuj.   Ochocki ♥

niechcechciec dodano: 7 września 2013

Nie masz pojęcia jak bardzo, strasznie i przejmująco wszystko chuj. / Ochocki ♥

nawet nie wiesz jak ciężko jest zasypiać  kiedy każdego wieczoru wszystko od nowa analizuję. nie wiem dlaczego to robię  przecież to już nie wróci. mając w pamięci cały obraz cierpienia i krzywdy jaką mi wyrządziłeś  rozmyślam co by było gdyby. przecież ludzie się nie zmieniają  więc dlaczego piszę nam nowy  lepszy scenariusz?   notte.

notte dodano: 7 września 2013

nawet nie wiesz jak ciężko jest zasypiać, kiedy każdego wieczoru wszystko od nowa analizuję. nie wiem dlaczego to robię, przecież to już nie wróci. mając w pamięci cały obraz cierpienia i krzywdy jaką mi wyrządziłeś, rozmyślam co by było gdyby. przecież ludzie się nie zmieniają, więc dlaczego piszę nam nowy, lepszy scenariusz? / notte.

to nie w Twoim stylu  nie mieć humoru  zawsze jesteś pozytywna i tak musisz trzymać    Młoda

briefly dodano: 7 września 2013

to nie w Twoim stylu "nie mieć humoru" zawsze jesteś pozytywna i tak musisz trzymać / Młoda

kolejny dzień z rzędu płakałam  przez niego. widziałam jak na mnie patrzy  jak spóźniona wbiegam do klasy albo odjeżdżam z chłopakami. przez całe popołudnie nie miałam na nic ochoty. najchętniej zamknęłabym się w pokoju nikogo do siebie nie dopuszczając. i właśnie w tym momencie wszyscy  jeden po drugim  zaczęli mnie wyciągać na piwo. piłam najszybciej jak mogłam. popijałam piwo wódką i na zmianę  wszystko byleby nie dopuścić do kolejnego wybuchu płaczu. ale kiedy we trójkę poszliśmy na ubocze pogadać  wszystko we mnie puściło. a oni uważnie słuchali jedynie coraz bardziej się dziwiąc. ciągle powtarzali  że on na pewno będzie żałował  że nie zasługuję na coś takiego  że przecież mam wokół siebie kolejnych o wiele lepszych od niego. i teraz  wciąż pijana  siedząc pod kołdrą  stwierdzam  że mają rację. i mam dosyć tego wszystkiego. dlatego zamierzam wyciąć ostatnie skrawki serca aby już nigdy się tak nie czuć.

briefly dodano: 7 września 2013

kolejny dzień z rzędu płakałam, przez niego. widziałam jak na mnie patrzy, jak spóźniona wbiegam do klasy albo odjeżdżam z chłopakami. przez całe popołudnie nie miałam na nic ochoty. najchętniej zamknęłabym się w pokoju nikogo do siebie nie dopuszczając. i właśnie w tym momencie wszyscy, jeden po drugim, zaczęli mnie wyciągać na piwo. piłam najszybciej jak mogłam. popijałam piwo wódką i na zmianę, wszystko byleby nie dopuścić do kolejnego wybuchu płaczu. ale kiedy we trójkę poszliśmy na ubocze pogadać, wszystko we mnie puściło. a oni uważnie słuchali jedynie coraz bardziej się dziwiąc. ciągle powtarzali, że on na pewno będzie żałował, że nie zasługuję na coś takiego, że przecież mam wokół siebie kolejnych o wiele lepszych od niego. i teraz, wciąż pijana, siedząc pod kołdrą, stwierdzam, że mają rację. i mam dosyć tego wszystkiego. dlatego zamierzam wyciąć ostatnie skrawki serca aby już nigdy się tak nie czuć.

To jest takie beznadziejne przeświadczenie  że moje życie stoi w miejscu  a jeżeli już z wielkim trudem zrobię jakiś krok to dążę donikąd. Przeszłość uwiązała mnie skutecznie  a ja tak nie chcę. Już po prostu nie chcę marnować kolejnych miesięcy  nie chcę oddalać się od znajomych. To jest okropne  bo już sama widzę tą negatywną zmianę i ona tak cholernie mi przeszkadza. Mam dosyć samej siebie i tego  że tak bardzo sobie z tym wszystkim nie radzę. Boże  nie wiem dlaczego mi na to pozwoliłeś. Nie wiem czy właśnie tego chciałeś  abym znalazła się na dnie i sama  krok po kroku próbowała stamtąd się wydostać. A to boli  bo wiem  że nie tak ma wyglądać życie dziewczyny w moim wieku. Nie powinnam siedzieć i płakać  dumać i analizować  tęsknić i cierpieć. A wszystko to robię i pozbawiam się szansy na fajne wspomnienia  które kiedyś powinnam opowiadać swoim dzieciom  a tak to co im powiem? Chyba nie to jak bardzo cierpiałam i tkwiłam w jednym punkcie.    napisana

napisana dodano: 6 września 2013

To jest takie beznadziejne przeświadczenie, że moje życie stoi w miejscu, a jeżeli już z wielkim trudem zrobię jakiś krok to dążę donikąd. Przeszłość uwiązała mnie skutecznie, a ja tak nie chcę. Już po prostu nie chcę marnować kolejnych miesięcy, nie chcę oddalać się od znajomych. To jest okropne, bo już sama widzę tą negatywną zmianę i ona tak cholernie mi przeszkadza. Mam dosyć samej siebie i tego, że tak bardzo sobie z tym wszystkim nie radzę. Boże, nie wiem dlaczego mi na to pozwoliłeś. Nie wiem czy właśnie tego chciałeś, abym znalazła się na dnie i sama, krok po kroku próbowała stamtąd się wydostać. A to boli, bo wiem, że nie tak ma wyglądać życie dziewczyny w moim wieku. Nie powinnam siedzieć i płakać, dumać i analizować, tęsknić i cierpieć. A wszystko to robię i pozbawiam się szansy na fajne wspomnienia, które kiedyś powinnam opowiadać swoim dzieciom, a tak to co im powiem? Chyba nie to jak bardzo cierpiałam i tkwiłam w jednym punkcie. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć