| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | " lat nam przybywa,coraz lepiej znamy życie .
raz pusto w kiermanie, raz się wiedzie znakomicie,
a Tobie ziomeczku, jak Ci idzie ? " |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | " pozwól się zmienić, przy Tobie wyjść na ludzi,
przy Tobie nigdy w życiu nie zaczął bym się dusić .
wiem nie mogę Cię zmusić, i nawet nie spróbuję,
nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję . " |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | " księżyca blask, bezsenna noc,
za chwilę brzask, po przypalany koc .
myślę o jutrze, o tym globalnym syfie .
ja mam tu kurwa wytrzymać całe życie ? " |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' mogę Tobie dać to co dopomaga szczęściu .
przestań się śmiać, mogę Cię schować w sercu,
gdzieś tak daleko gdzie nie znajdzie nas nikt ' . ;> |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' widzisz tych ludzi ? dla nich chwila ryzykiem .
brat nie chce być taki, świat zabija ich życie . ' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | uśmiecham się czule,
wysuwam środkowy palec,
tym co chcieli zaszaleć, a przebrali miarę ! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' kręci mi się w głowie, mózg opada na kołnierz,
chyba to koniec, czuję ze spadam na mordę .
o grzechach daj zapomnieć, to przez to zło w miastach,
to wszystko śpij spokojnie, na każdego jest czas, brat . ' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' droga ta nie jest łatwa, los jak chce ją zmienia,
niejednokrotnie gmatwa własny tok myślenia,
łączy radości z uczuciem przygnębienia,
ze skrajności w skrajność,
z nieba do podziemia ' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' nie sposób zapamiętać tylu osób na raz,
lala bierz ten aparat i spierdalaj, nara .
cała sala oburzona -  co ten Fokus odwala ?!
ten Fokus oszalał !  ja się nim nie jaram - to palant '  < 3 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' choć kochanie,
zjemy gówno na pobliskiej stacji,
w toalecie obok za złotówkę
swoją pizdę dasz mi ' ; > |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' postawię litr - będziemy pić,ja i moj diabeł,aż się udławię, bo nasz anioł miał wypadek ' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | więc jaram z zachwytem, a nie sam, jeden gram czy dwa kilo, chwilo trwaj ! |  |  |  |