 |
|
Kurwa, życie miało być sprawiedliwe.
Proszę, nie kochaj mnie bo kiedyś cię zabiję
|
|
 |
|
Otwierasz oczy, nie wiesz gdzie jesteś, masz kaca.
Chyba film ci się zerwał, jak w starym kinie taśma
|
|
 |
|
zapach straconej przyjaźni wisi w powietrzu.
— nie naprawimy tego.
|
|
 |
|
Dzień długi, noc krótka.
W dzień szlugi, w noc wódka
|
|
 |
|
Mam myśli brudne, jak wielu ludzi ręce
|
|
 |
|
ludzie kurwa są niezastąpieni
|
|
 |
|
nie rzucam słów na wiatr, w przyrodzie nic nie umiera
wiem, że jeśli się nie spełni to powróci jak bumerang
|
|
 |
|
nie jeden raper pierdoli o niczym, autentyczni jak Sasha Grey w roli dziewicy
|
|
 |
|
chwilę cenię dziś bardziej niż kiedykolwiek
i chyba sam wiesz, że mimo paru spraw to jestem w formie
|
|
 |
|
twój pocałunek mówi mi - oddychaj
|
|
 |
|
czujesz się głupio kiedy pytają co słychać?
|
|
 |
|
Twoje słowa były biblią chyba zapomniałem już, o paru kwestiach które miały być moim natchnieniem
|
|
|
|