 |
|
i nigdy nie zrozumiem facetów. nie ogarnę niemieckiego. zawsze będę się jarać muzyką. będę kochać koty i inne zwierzęta. zawsze najważniejsi będą przyjaciele , mama i brat. wiem , że trudno mi będzie przestać palić , ale dla Niego spróbuję. i zawsze będzie mi czegoś brakowało , choćby jednego małego szczegółu , bym była szczęśliwa. zawsze będę czekała. będę starała się rozumieć. zawsze będę marudziła , przepraszała za to i marudziła jeszcze bardziej. będę uwielbiała te słoneczne dni nad wodą z przyjaciółmi. będę się denerwowała o byle głupstwo , kiedy będę miała dobry humor. nie będę chciała milionów rzeczy , które i tak mnie spotkają. i tak , zawsze będę zachowywała się jak idiotka , jeśli ktoś mi wspomni o miłości. cała ja.
|
|
|
 |
Spierdalaj, miałeś, straciłeś, znajdę sobie kogoś innego.
|
|
|
|
przyznaj się , nie raz już patrzyłaś jak będzie wyglądało Twoje imię przy Jego nazwisku.
|
|
|
|
zawsze będę do Twojej dyspozycji. wystarczy , że zapragniesz.
|
|
|
|
skoro mnie nie kochał , to na chuj mnie całował ?
|
|
|
|
stresuję się jutrem , no w końcu występ..
|
|
|
|
|
Cholernie lubię, gdy nazywa mnie swoją ♥
|
|
|
|
lubię czuć , że się martwi.
|
|
|
|
i mówisz sobie "wcale za nim nie tęsknię" - chociaż coś w środku cię ściska, coś blokuje ci swobodny oddech i kieruje myślami. czytasz jakieś bezsensowne posty na fejsie, próbujesz śmiać się z nieogarniętych obrazków na kwejku, ale między każdym wyrazem wplątuje ci się myśl: dlaczego nie odpisuje ? czy w ogóle o mnie pamięta ? a może siedzi teraz z kumplem i tradycyjnie piją wino, rozmawiając o pierdołach, oglądając tysięczny raz Star Wars i ma w dupie całą popieprzoną miłość, którą ponoć ci obiecał. alkohol wypłukuje pamięć, ale wiesz, że gdyby nie pił to i tak nie stanowiłabyś tematu jego myśli. bo znowu to TY się zakochałaś, to TY uwierzyłaś na słowo i to TY teraz cierpisz. a więc usiądź i dław się tą świadomością, że choć tęsknisz, to za tobą nie tęskni nikt./ nieswiadomosc
|
|
|
|
Dodaj komentarz
